Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Joanna Pluta
|

Dane z USA pociągnęły w górę notowania EUR/USD

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem silnego umocnienia euro względem dolara. Po danych, jakie napłynęły z amerykańskiej gospodarki, kurs EUR/USD poszybował zdecydowanie ponad poziom 1,31.

Dane z USA pociągnęły w górę notowania EUR/USD

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem silnego umocnienia euro względem dolara. Po danych, jakie napłynęły z amerykańskiej gospodarki, kurs EUR/USD poszybował zdecydowanie ponad poziom 1,3100, co otwiera tej parze walutowej drogę do dalszych wzrostów.

Bezpośrednio do zwyżki eurodolara przyczynił się odczyt wskaźnika inflacji konsumentów, który wyniósł w lutym 0,2% r/r, przy oczekiwaniach braku zmiany indeksu CPI. Wywołało to wzrost obaw o nasilenie się zjawiska inflacji w USA i to jeszcze przed pojawieniem się pierwszych skutków wielomiliardowych (inflacjogennych) planów pomocy dla amerykańskiej gospodarki i tamtejszego sektora finansowego. Ponadto wzrost dynamiki cen może świadczyć o rychłym spadku wartości rynkowej amerykańskich obligacji rządowych, które w ostatnich miesiącach do tego stopnia cieszyły się powodzeniem wśród inwestorów, że zaczęto nawet mówić o tworzeniu się nowej bańki spekulacyjnej. Perspektywa wzrostu inflacji w USA i zniżki cen tamtejszych obligacji wywołały pogorszenie sentymentu względem dolara i jego osłabienie w stosunku do euro.

Polska waluta, której wartość zwykle pozytywnie reaguje na wzrost notowań EUR/USD, w czasie dzisiejszej sesji osłabiała się. Kurs EUR/PLN pokonał wczorajsze szczyty i przed 16.00 zwyżkował w okolice 4,5650. Notowania USD/PLN kilkakrotnie próbowały pokonać poziom 3,5000, ostatecznie jednak zakończyły dzień w pobliżu 3,4700 zł za dolara. Złotemu nie pomogły nawet lepsze od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej, która spadła w lutym o 14,3% miesiąc do miesiąca wobec oczekiwań spadku o 16,6%.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)