*W czasie dzisiejszej sesji eurodolar po przebiciu oporu 1,4000 doszedł do kolejnej istotnej wartości, znajdującej się w okolicach ostatnich szczytów na poziomie 1,4130. *
Po nieudanej próbie pokonania tej bariery notowania EUR/USD zniżkowały z powrotem w kierunku 1,4000, w efekcie czego zaczął zarysowywać się nowy potencjalny zakres wahań eurodolara (1,4000 - 1,4100). Rynki z niecierpliwością oczekują na zaplanowane na godzinę 20.15 wystąpienie Bena Bernanke po posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku. Inwestorzy są przekonani o tym, że Fed nie zmieni stóp procentowych, mają jednak nadzieję na zdementowanie ostatnich plotek na temat możliwej podwyżki kosztu pieniądza jeszcze przed końcem roku.
Nastroje uczestników rynku poprawiły dziś dużo lepsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku w Stanach Zjednoczonych. W maju wzrosły one o 1,8% m/m, podczas gdy rynek oczekiwał ich spadku o 0,6%. Lepszy od prognoz był również odczyt dynamiki zamówień z wyłączeniem środków transportu - wyniosła ona 1,1% m/m wobec oczekiwań na poziomie 0,2%.
Na rynku złotego kurs USD/PLN, wspierany przez rosnącego eurodolara, testował dziś poziom wsparcia 3,2200, będący dolnym ograniczeniem widocznego od tygodnia przedziału wahań. Notowania EUR/PLN natomiast rozpoczęły dzisiejszą sesję w pobliżu górnego ograniczenia korytarza, w którym przebywają od początku minionego tygodnia. Po południu jednak kurs kształtował się już kilka groszy niżej - na poziomie 4,5200. Również w Polsce inwestorzy oczekiwali dziś na decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. O godzinie 14.10 ogłoszono, że członkowie RPP zdecydowali się na obniżenie głównej stopy procentowej o 25 pb do poziomu 3,50%. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku i nie wywarła większego wpływu na notowania złotego. Dziś również Komisja Europejska podała termin, w jakim nasz kraj musi zrównoważyć budżet. Według ustaleń KE Polska powinna obniżyć deficyt sektora finansów
publicznych do poziomu poniżej 3% PKB do 2012 roku.
