Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar beneficjentem niepewności na rynku

0
Podziel się:

Próbując szukać źródeł umocnienia zielonego, to większość dróg prowadzi do Aten, tutaj bowiem cały czas nie mamy porozumienia w sprawie pomocy finansowej dla Grecji.

Dolar beneficjentem niepewności na rynku

RYNEK MIĘDZYNARODOWY **

Poniedziałek za Oceanem to kolejna sesja, gdzie na rynku dominował kolor zielony. Co prawda wzrosty głównych amerykańskich indeksów nie były imponujące (bo średnio nie przekraczające 0,5 proc.), tym niemniej cieszy fakt, że po wygenerowaniu nowych szczytów hossy nie ma chętnych do sprzedawania akcji. Nieco bardziej emocjonująco w ostatnich godzinach jest na rynku walutowym, tutaj bowiem swoją siłę demonstruje amerykański dolar. Ten ostatni umacnia się niemalże na wszystkich crossach, w tym do euro. Co więcej rynek eurodolara mówiąc bardziej obrazowo ilustruje walkę byków i niedźwiedzi o nie byle jaki obszar cenowy, tj. 13450–1,3500, którego to utrzymanie, czy też przełamanie wyznaczy kierunek dla tej pary na najbliższe kilka tygodni.

Próbując szukać źródeł umocnienia _ zielonego _, to większość dróg prowadzi do Aten, tutaj bowiem cały czas nie mamy porozumienia w sprawie pomocy finansowej dla Grecji. Z publikacji makroekonomicznych, które mogą mieć wpływ na decyzje inwestorów to popołudniowa sprzedaż domów na rynku wtórnym (luty prognoza 5 milionów) oraz indeks cen nieruchomości (styczeń prognoza -1 proc. m/m) z USA.

O godzinie 09:09 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3518 dolara.

_ Sytuacja techniczna eurodolara _: po wczorajszym teście dolnej granicy widocznej od kilku tygodni konsolidacji: 1,3450–1,3460 notowania nie zdołały trwale wzrosnąć. Utrzymana została linia najbliższego oporu: 1,3550–1,3560, co w ujęciu analizy technicznej sugerować może pojawienie się kolejnej próby złamania tego miejsca charakterystycznego.

Można więc przyjąć, że szczególnie pierwsza część sesji stać może pod znakiem stopniowej aprecjacji dolara względem euro. Poranny obraz tej pary nadal jednak nie generuje sygnałów zapowiadających rozwinięcie silnej fali spadków. Istotne wsparcie poniżej bariery 1,3450–1,3460 to rejon 1,3400. Sygnałem do trwalszego obicia byłby wzrost cen powyżej rejonu 1,3550–1,3560.


RYNEK* *KRAJOWY


Po cudofixingu w ostatni piątek, sesja wczorajsza była absolutnie wolna od jakichkolwiek cudów rynkowych, czy też nieoczekiwanych momentów w trakcie notowań. Główny indeks WIG20 zupełnie przewidywalnie zamknął się neutralnie wokół zera, przy trzykrotnie mniejszym zaangażowaniu inwestorów niż w piątek, tj. obrotach podliczonych na 1 miliard złotych. Wczoraj poznaliśmy inflację bazową z Polski (w lutym wyniosła ona 2,2 proc. r/r, wobec prognoz na poziomie 2,3 proc. r/r), która potwierdza brak presji ze strony inflacji w najbliższych miesiącach. Powyższy fakt w połączeniu z relatywnie silnym złotym prowokuje do bardziej śmiałego wypowiadania się nowych członków RPP na temat przyszłej ścieżki stóp procentowych. Wczoraj bowiem głos zabrał Jerzy Hausner, który podnosząc właśnie te dwa aspekty jest bliski pewności, że zaostrzanie polityki pieniężnej w tym roku nie będzie potrzebne.

O godzinie 09.13 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,8964, a za dolara 2,8840 złotego.

_ Sytuacja techniczna na rynku złotego: _ odreagowanie po wczorajszym dynamicznym osłabieniu się złotego było znaczące. Na rynku pary USD/PLN kurs z 2,9135 wycofał się aż do rejonu figury 2,8600. Technicznie jednak nadal znajdujemy się powyżej górnego ograniczenia kanału spadkowego (2,8700) – aprecjacji złotego względem dolara. Cały czas zatem (w perspektywie najbliższych godzin) możemy mieć do czynienia z przewagą wzrostów. Kluczowe znaczenie ma obecnie zasięg wczorajszego szczytu: 2,9135.

Pozostanie kursu poniżej tej bariery stać się może sygnałem silniejszego odwrotu. Zbliżony scenariusz widoczny jest na parze EUR/PLN. Tutaj notowania wycofały się aż do zakresu figury 3,8800 (wczorajsza górka to 3,9270). Poranny obraz tej pary wskazuje, że przynajmniej w trakcie najbliższych godzin złoty może tracić. Wyznacznikiem kierunku na kolejne sesje jest poziom 3,9270.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)