*W obliczu braku publikacji makroekonomicznych złoty pozostawał dziś pod wpływem sytuacji na rynku zagranicznym. Wtorek przyniósł oczekiwane przez inwestorów odreagowanie ostatnich rekordowych notowań naszej waluty, głównie za sprawą wzmacniającego się amerykańskiego dolara. *W wyniku realizacji zysków i zamykaniu pozycji w naszej walucie złoty przez przed południem stracił na wartości w stosunku dolara osiągając poziom 2,7650. Ruch korekcyjny na PLN wynika głównie z przesłanek analizy technicznej. W średnioterminowej perspektywie złotego nadal będą wspierać korzystne uwarunkowania fundamentalne i oczekiwania rynku odnośnie możliwej w tym roku kolejnej podwyżki stóp procentowych. Na najbliższych sesjach nasza waluta w dalszym ciągu będzie podążała w ślad za notowaniami pary EUR/USD i ewentualne ruchy korekcyjne mogą wynikać głównie z umocnienia amerykańskiego dolara.
Na rynku międzynarodowym inwestorzy oczekują na kluczowe w tym tygodniu decyzje władz monetarnych FED-u, którą poznamy jutro, a także czwartkowe posiedzenie ECB oraz Banku Anglii. O ile rynek oczekuje, że koszt pieniądza w strefie euro oraz w USA pozostanie niezmieniony o tyle presja inflacyjna przypuszczalnie skłoni angielskie władze monetarne do podniesienia kosztu pieniądza. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami część inwestorów już przed południem przystąpiła do zakupu amerykańskiego dolara wskutek czego kurs EUR/USD znalazł się na poziomie 1,3550. Niewielki wpływ na notowania wspólnej waluty miał poznany dziś odczyt dynamiki niemieckiej produkcji przemysłowej w marcu, który okazał się być nieznacznie słabszy od oczekiwań i wyniósł -0,1%. Głównym sygnałem dla spadków EUR/USD była sytuacja na jenie japońskim. Na dzisiejszej sesji japońska waluta zyskiwała względem większości walut. Z punktu widzenia analizy technicznej przebicie przez EUR/USD wsparcia na poziomie 1,3540 otwiera drogę do dalszych spadków w
kierunku 1,3500.
