Podczas dzisiejszej sesji kurs EURUSD dotarł do 1,1365, to najwyższy poziom od 4 lat. I oczekiwane są dalsze wzrosty euro, w ciągu najbliższych dni nawet do poziomu 1,15 USD, co jest całkiem prawdopodobne uwzględniając dynamikę wzrostu tego kursu. Prezes Bundesbanku Ernst Welteke twierdzi, że ostatni wzrost euro nie jest niepokojący i nie widzi negatywnego skutku takiego stanu rzeczy na wzrost gospodarczy Eurolandu. Do tego dochodzi jeszcze dzisiejsze posiedzenie FED. Mało kto wprawdzie oczekuje, że amerykańskie stopy procentowe zostaną dzisiaj jeszcze raz obcięte, ale też wypada pamiętać, że Alan Greenspan już nie raz zaskakiwał wszystkich.
Na rynku złotego mieliśmy dzisiaj huśtawkę kursową. Złoty dość szybko umocnił się do USDPLN 3,755 oraz EURPLN 4,255. Od południa obserwowaliśmy realizację zysków przez część inwestorów, czego efektem był spadek kursu naszej waluty. Dolara pod koniec sesji kosztował 3,775 PLN, a euro 4,28 PLN.
Jutro przetarg dwuletnich obligacji o nominale 2,8 miliarda złotych. Zainteresowanie tymi walorami powinno okazać się duże, a zaakceptowana przez MF cena wysoka. Teoretycznie powinien zyskać więc złoty.