Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar w centrum uwagi

0
Podziel się:

Swoje piętno na rynku odcisnęła dziś awersja do ryzyka - inwestorzy nie wiedzą czego spodziewać się po odczytach danych z USA, które rozpoczęły się dziś od publikacji indeksu ISM o godzinie 16:00 (odczyt to 52,9 proc).

Swoje piętno na rynku odcisnęła dziś awersja do ryzyka - inwestorzy nie wiedzą czego spodziewać się po odczytach danych z USA, które rozpoczęły się dziś od publikacji indeksu ISM o godzinie 16:00 (odczyt to 52,9 proc).

Również o 16:00 poznaliśmy dane o wydatkach w sektorze budowlanym: spadły o 0,4% m/m (prognozowano spadek o 0,1%), a spadek byłby większy, gdyby nie wydatki administracji publicznej, które były rekordowo wysokie. Informacje te były lepsze niż oczekiwało wielu inwestorów - dolar nie zaczął istotnie tracić (EURUSD 1,3570), a amerykańskie giełdy otrzymały impuls do ruchów wzrostowych. Również złotemu pomogło to odrobić część strat.

Pozostałe dane publikowane w dniu dzisiejszym - odczyt PKB za II kwartał oraz PPI za sierpień w strefie euro - nie przyniosły zwiększenia zmienności ani zdecydowanych ruchów kursów walut. Obydwa odczyty były zresztą niemalże zgodne z prognozami: tempo wzrostu PKB wyniosło 0,3% q/q i 2,5% r/r, podczas gdy PPI wzrosło o 0,3% m/m (prognozowano 0,1%). Taka różnica w odczycie miernika inflacji nie miała wpływu na kształtowanie się oczekiwań przed nadchodzącą (w czwartek) decyzją ECB o wysokości stóp procentowych.

Obecnie rynek szacuje prawdopodobieństwo podwyżki na 40%, podczas gdy jeszcze kilka tygodni temu można było mieć pewność, że podwyżka nastąpi. Obecnie jednak wzrost stóp miałby duży wpływ na płynność europejskiego sektora finansowego, podwyżka nie powinna więc nastąpić - nie uważam jednak, by podwyżek miało już do końca roku nie być: spowolnienie tempa wzrostu cen w średnim okresie wciąż nie wydaje się wystarczające.

Informacje docierające z rynków każą również wzmóc czujność obserwującym kursy złotego: agencja Reuters podaje, że popyt na obligacje Czech, Polski i Węgier przeważa nad podażą - co naraża nas na bardziej intensywne ruchy kursów EURPLN oraz USDPLN w razie globalnego skoku awersji do ryzyka. Nie zwiększa się prawdopodobieństwo nagłego osłabienia złotego, większa może być za to jego skala, jeśli już do niego dojdzie.

dziś w money
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)