Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar w odwrocie

0
Podziel się:

Na piątkowej sesji złotemu sprzyjał osłabiający się, za sprawą słabszych danych makro, dolar. Wzrost notowań pary EUR/USD wyzwolił impuls, który pozwolił w piątkowe popołudnie przełamać wsparcie na poziomie 3.81 w przypadku pary EUR/PLN oraz 2.81 w notowaniach USD/PLN.

Na piątkowej sesji złotemu sprzyjał osłabiający się, za sprawą słabszych danych makro, dolar. Wzrost notowań pary EUR/USD wyzwolił impuls, który pozwolił w piątkowe popołudnie przełamać wsparcie na poziomie 3.81 w przypadku pary EUR/PLN oraz 2.81 w notowaniach USD/PLN.

Wsparciem dla PLN okazał się być słabnący jen, co sprzyjało zwiększeniu opłacalności operacji opartych o strategię „carry trade". W odrobieniu części strat krajowej walucie z pewnością pomogło obniżenie rentowności amerykańskich obligacji, co już pod koniec ubiegłego tygodnia przełożyło się na znaczącą poprawę nastrojów na warszawskim parkiecie. Najbliższe sesje nie będą obfitowały w publikacje danych makroekonomicznych zarówno z rynku krajowego jak i zagranicznego.

Podobnie jak na przestrzeni całego ubiegłego tygodnia zloty pozostawał dziś będzie pod silnym wpływem sytuacji na rynku międzynarodowym. W rozpoczętym właśnie tygodniu poznamy publikacje dotyczące średniej płacy w maju, produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI. Dane te pozwolą bliżej określić perspektywy działań naszych władz monetarnych odnośnie stóp procentowych. W poniedziałkowy poranek obserwujemy umocnienie PLN wobec wspólnej waluty do poziomu 3.79, z kolei dolar wyceniany jest na 2.8320. W dniu dzisiejszym w obliczu braku publikacji danych makro z krajowego rynku oczekujemy stabilizacji w notowaniach naszej waluty.

Rynek międzynarodowy

Piątek wypełniony był publikacjami danych makroekonomicznych, wśród których najważniejsza była amerykańska inflacja bazowa w maju. Mniejszy od prognoz (0,2% m/m) odczyt w ujęciu miesięcznym na poziomie 0,1% okazał się najważniejszą informacją dla inwestorów. Szybko spadło prawdopodobieństwo podwyżek stóp za Oceanem w tym roku, rentowności obligacji zniżkowały i rynek długu odetchnął. Oczywiście przełożyło się to wzrosty na eurodolarze, który po środowym odbiciu od dolnej linii kanału spadkowego (1,3365-1,3380 USD) przyspieszył swój marsz „na północ" i o 8.30 w poniedziałkowy poranek notowany był po 1,3390 USD. Zyskały także GBP/USD, zbliżając się do bariery 1,98 (1,9780 USD). EUR/JPY znów przebił lokalne szczyt i przekroczył 165,50.

Dzisiejszy dzień, podobnie kolejne 4 sesje nie przyniesie tak istotnych dany z Eurostrefy i gospodarki amerykańskiej. Odczyt wskaźnika nastrojów sektora nieruchomości nie powinien wiele zmienić, jednak poziom poniżej prognoz może wprawić inwestujących w dolara w minorowe nastroje przed jutrzejszymi publikacjami o liczbie nowych budów i wydanych pozwoleń. Brak kluczowych informacji ze sfery makro może zmniejszyć zmienność rynku. Po przebiciu przez główną parę walutową oporu na 1,3375 (38,2% zniesienie Fibonacciego) można oczekiwać dalszego niewielkiego umocnienia wspólnej waluty kierunku górnej linii kanału (1,3430-1,3460 USD), do której dotarcie powinno skierować kurs w dół. Dzisiejsze wzrosty mogą nieznacznie przekroczyć poziom 1,34 USD.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)