Na rynkach finansowych widoczne są pozytywne nastroje co potwierdza kurs EUR/USD, który znajduje się w pobliżu lokalnego maksimum, co może sprowokować atak na silny opór w rejonie 1,30.
W sytuacji braku kluczowych danych makroekonomicznych, których w bieżącym tygodniu zdecydowanie zabraknie można się spodziewać nad wyraz mocnych reakcji na mniej istotne dane, które w dłuższym terminie będą szybko niwelowane. Można również przypuszczać, że w tym tygodniu z uwagi na brak kluczowych danych czekają nas kolejne sesje zbliżone swoim przebiegiem do tej dzisiejszej.
Złoty odpoczywa
Po udanym zakończeniu poprzedniego tygodnia i pozytywnej reakcji na dane z amerykańskiego rynku pracy, złoty w poniedziałek po porannych wzrostach zatrzymał zwyżkę względem euro i dolara. O godzinie 16.00 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 3,9320, natomiast kurs USD/PLN wahał się w okolicy 3,0520.
Polska waluta zbliża się zatem do swoich lokalnych minimów, na których może się rozegrać walka o podtrzymanie aprecjacyjnego trendu. W trakcie sesji pojawiła się informacja o nieznacznej rewizji oczekiwań dotyczących dynamiki PKB w tym roku (obecnie analitycy spodziewają się, że wyniesie ona 3,3% r/r), jednak nie wpłynęło to na zachowanie par złotowych.