Tym samym są to najniższe poziomy od początku kwietnia bieżącego roku, a ich przełamanie mogłoby doprowadzić do spadków nawet w okolice 1,25. Jednak do realizacji takiego scenariusza potrzebny byłby mocniejszy impuls w postaci znacznego pogorszenia nastrojów. Istniej również szansa na ruch powrotny, jednak tutaj byki musiałby sforsować opór w okolicach 1,29
Podczas dzisiejszego dnia nie mamy istotnych figur makroekonomicznych, poznamy tygodniową liczbę wniosków o kredyt hipoteczny z USA. Ponadto po sesji europejskiej mamy ważne wydarzenia, poznamy protokół z posiedzenia FOMC oraz odbędzie się wystąpienie publiczne szefa Fed -Bena Bernanke. Jeśli protokół i samo wystąpienie będą utrzymane w nieco bardziej gołębim tonie niż to z 19 czerwca, możemy liczyć na mocniejszy wzrost kursu tej pary.
Czy jest szansa na umocnienie?
Dziś złoty, (zresztą podobnie jak wczoraj) będzie uzależniony od kwotowań głównej pary walutowej i ogólnego klimatu na rynku . Obecnie dolar kosztuje 3,3806 PLN, a euro 4,3211. Wczoraj złoty nie cieszył się dużym zainteresowaniem inwestorów. Być może tendencja dziś się nieco odwróci i złoty będzie dotrzymywał kroku innym walutom rynków wschodzących.