Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Efekt skoordynowanej akcji ciągle trwa

0
Podziel się:

Wczorajsza wspólna interwencja głównych banków centralnych mająca na celu zwiększenie płynność amerykańskiej waluty spowodowała poprawę nastrojów globalnych oraz pozwoliła głównej parze walutowej na zwiększenie dynamiki wzrostów.

Efekt skoordynowanej akcji ciągle trwa

Wczorajsza wspólna interwencja głównych banków centralnych mająca na celu zwiększenie płynność amerykańskiej waluty spowodowała poprawę nastrojów globalnych oraz pozwoliła głównej parze walutowej na zwiększenie dynamiki wzrostów. Efekt wczorajszych posunięć jest widoczny także dziś rano.

Eurodolar utrzymuje się znacznie powyżej poziomu 1,3750, co jest pozytywnym sygnałem, jednak z drugiej strony ciężko ocenić jak długo wpływ wczorajszej decyzji się utrzyma. Sytuacja byków nadal nie jest na tyle dobra, by spokojnie myśleć o kontynuowaniu powrotu na wyższe poziomy.

Cały czas realnym zagrożeniem jest bankructwo Grecji, czy pogorszenie się sytuacji Włoch, nie wspominając o innych krajach z peryferii Strefy Euro i USA. Jednak jak na razie te tematy zostały zepchnięte na dalszy plan podobnie jak dane makro. Nie można jednak wykluczyć, że kiedy emocje opadną inwestorzy znów bardziej krytycznie spojrzą na światową gospodarkę. Dziś zapewne zwrócą oni uwagę na odbywający się we Wrocławiu nieformalny szczyt ECOFINu.

Lepsze nastroje pomagają złotemu

Pierwsza połowa czwartkowych notowań przyniosła na krajowym rynku próbę umocnienia złotego. Początki nie były jednak zbyt udane aż do momentu opublikowania decyzji głównych banków centralnych o wsparciu płynności dolara. Ten ruch ze strony władz monetarnych zdecydowanie pomógł mocno przecenianej w ostatnim czasie polskiej walucie.

Dzięki temu para USD/PLN notuje dziś rano poziom w okolicy 3,1150, zaś para EUR/PLN 4,32. To znacznie niżej w porównaniu z wartościami z wczorajszego rozpoczęcia sesji europejskiej. Jeśli więc ten efekt się utrzyma i niedźwiedzie nabiorą pewności to złoty ma szansę na dalszą aprecjację.

Nie można jednak zapominać, problemy globalne nie zostały wczoraj rozwiązane. Jednak lepszy nastój nadal przeważa, co zapewne w cień zepchnie dzisiejsze dane z polskiej gospodarki.

Kolejna dawka danych

Piątkowe kalendarium makroekonomiczne nie zawiera już tak dużej ilości istotnych informacji makroekonomicznymi. Pierwsze dane napłyną o godzinie 11:00 i będzie to bilans handlu zagranicznego w Strefie Euro. Analitycy spodziewają, że nadwyżka zwiększy się z 0,9 mld EUR do 2 mld EUR.

Następnie o godzinie 14:00 zostanie opublikowane przeciętne wynagrodzenie w Polsce. Konsensus rynkowy zakłada wzrost na poziomie 5 procent rok do roku, czyli wolniej niż w poprzednim okresie, kiedy płace rosły w tempie 5,2 procent rok do roku. Godzinę później poznamy napływ kapitałów długoterminowych do USA. Eksperci zakładają odczyt na poziomie 30 mld USD, czyli o 26,3 mld więcej niż w poprzednim okresie.

Ostania dzisiejsza publikacja zostanie ogłoszona o 15:55 i będzie to wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Rynek zakłada lekki wzrost o 0,8 pkt do poziomu 56,5 punktu.

waluty
dziś w money
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)