Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Euro nadal słabnie

0
Podziel się:

Wtorek nie przynosi zbytniej poprawy w notowaniach wspólnej waluty.

Euro nadal słabnie

Wtorek nie przynosi zbytniej poprawy w notowaniach wspólnej waluty. Wprawdzie wczoraj wieczorem nie doszło do przełamania poziomu 1,3450 (dolar zyskał po informacjach o rezygnacji wiceszefa FED w czerwcu, który był znany z bardziej sceptycznych opinii nt. perspektyw gospodarki, niż Ben Bernanke), co później dość szybko doprowadziło do powrotu w okolice mocnego oporu na 1,3580.

Jednocześnie w rejon 1,50 wrócił GBP/USD odbijając się po silnych spadkach z wcześniejszych godzin. Niemniej zwyciężyła strategia sprzedaży na odbiciach, w efekcie czego dzisiaj rano obie waluty, euro i funt, są słabsze w relacji do dolara. Uwagę zwraca też brak zbytniej reakcji australijskiego dolara na decyzje Banku Australii o podwyżce stóp procentowych do 4,00 proc. i zapowiedzi kolejnych działań w przyszłości – tutaj zadziałała reguła _ kupuj plotki, sprzedaj fakty _.

Co dzisiaj? Inwestorzy będą czekać na wieści z Grecji i pozostałych krajów z grupy PIIGS. Wczoraj grecki premier zapowiedział zwołanie na środę rady gabinetowej, która ma zająć się rozważeniem kolejnych cięć w wydatkach, do czego wezwał wczoraj unijny komisarz Olli Rehn.

Inwestorzy pozostają jednak wciąż sceptycznie nastawieni do tego, czy Grecja da sobie sama radę i dopóki nie pojawią się potwierdzone informacje o międzynarodowej pomocy dla tego kraju, euro pozostanie pod presją spadkową. Zwłaszcza, że co jakiś czas będą pojawiać się „medialne” wypowiedzi o zbliżającym się „końcu” wspólnej waluty.

Z kolei złotego będą wspierać dane o PKB, chociaż zdaniem niektórych ekonomistów są one już w cenach (pomimo wzrostu o 3,1 procent). Tyle, że widać utrzymujący się wciąż dobry sentyment wokół naszej waluty, którego w najbliższym czasie nieco popsuć mogłoby tylko wyraźne umocnienie się dolara (silny ruch poniżej 1,3440 na EUR/USD).

EUR/PLN: Trend spadkowy wciąż obowiązuje, co potwierdzają dzienne wskaźniki. Wsparcie to 3,90, a opór to 3,95. Możliwe jest testowanie wskazanego oporu w najbliższych dniach.

USD/PLN: Dolar na razie nie jest w stanie sforsować kluczowego wsparcia na 2,88. Dzienne wskaźniki pozostają w trendach spadkowych, co teoretycznie sugeruje nieuchronność powyższego scenariusza (chociaż nie w tym tygodniu). Opór jest zlokalizowany w rejonie 2,92 i niestety może zostać naruszony (do 2,94-2,95), jeżeli EUR/USD zejdzie poniżej 1,3440.

EUR/USD: Trend spadkowy pozostaje silny i wydaje się, że rynek przymierza się do próby zejścia poniżej 1,3440 w najbliższych dniach, co mogłoby sprowokować do silniejszego ruchu w dół. Z drugiej jednak strony ten scenariusz nie ma potwierdzenia w dziennych wskaźnikach. Jednak już ujęcie 4-godzinowe sugeruje zniżki.

GBP/USD: Teoretycznie w okolicach 1,4850 przebiega ważne, bo 61,8 proc. zniesienie Fibonacciego fali wzrostowej z 2009 r., trudno jednak zakładać, iż na dłużej powstrzyma ono trend spadkowy, który jest coraz silniejszy. Wydaje się, że silnych wsparć trzeba szukać dopiero w okolicach 1,44, które możemy osiągnąć w ciągu najbliższych dni. Silny opór to 1,50, a wsparcie to wczorajsze 1,4780.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)