Ostatnie kilkanaście godzin handlu na głównej parze walutowej to konsolidacja kursu w okolicach poziomu 1,374. Wczoraj poznaliśmy serię kolejnych słabszych danych z USA, a niewykorzystanie tego przez popyt do mocniejszych wzrostów kursu może sugerować wyczerpywanie się siły kupujących wspólną walutę i spadki w niedługim terminie na tej parze.
Ten tydzień jednak nie powinien dostarczyć już wielkich emocji, a świadkami najważniejszych rozstrzygnięć będziemy zapewne w przyszłym tygodniu, kiedy pojawią się ważne komunikaty ze Strefy Euro i USA.
Na gruncie analizy technicznej najbliższym oporem dla eurodolara jest poziom 1,3774, wsparciem strefa 1,3710-1,37. Podczas dzisiejszej sesji nie mamy wielu istotnych figur makroekonomicznych. Warto tylko zwrócić uwagę na dane z USA, poznamy odczyty o sprzedaży nowych domów (styczeń) oraz liczbie nowych wniosków o kredyt hipoteczny (tydzień).
Złoty nadal mocny
Złoty nadal pozostaje jedną z najmocniejszych walut naszego regionu i cały czas znajduje się na dobrych poziomach dla chcących zakupić złotego. Dolar kosztuje 3,0244 PLN, zaś euro 4,1544 PLN. Dziś nie mamy żadnych odczytów z naszego kraju, te pojawią się dopiero jutro (Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury wg BIEC), oraz w piątek (finalny odczyt PKB za IV kwartał). Do tego czasu nasza waluta pozostanie pod wpływem doniesień z innych rynków oraz kwotowań pary EUR/USD.