Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ewakuacja ze złotego

0
Podziel się:

Dzisiejszy dzień przyniósł na rynku krajowej waluty techniczne sygnały sprzedaży i to o średnioterminowym zasięgu.

Ewakuacja ze złotego

*USD/PLN *Dzisiejszy dzień przyniósł na rynku krajowej waluty techniczne sygnały sprzedaży i to o średnioterminowym zasięgu. W przypadku pary dolara względem złotego dosyć szeroka strefa oporu w zakresie 3.28 - 3.33 jeszcze się trzyma. Przełamana została już jednak ponad 2-miesięczna linia trendu spadkowego przy cenie 3.29. Można obecnie zakładać, że rynek spróbuje przetestować poziom wierzchołka z okolic połowy sierpnia przy 3.33. Jego przekroczenie kazałoby się już spodziewać kontynuacji wzrostu wartości dolara w stronę maksimów z okolic lipca, czyli 3.4550. Wzrost do tego rejonu wynikałby również ze znajdującego się tam poziomu docelowego, czyli 161,8% wysokości korygowanej właśnie fali spadkowej, jaka pojawiła się z końcem sierpnia z okolic 3.33. Odnośnie wsparcia, to takowego doszukiwałbym się przy cenie 3.2450, czyli na poziomie 2-miesięcznej linii trendu wzrostowego. Jej przełamanie miałoby szansę nieco przedłużyć ostatni horyzont. Jak na razie, wiele wskazuje na to, że rodzimi politycy przyczynili
się do wybicia cen z niego górą.

*EUR/PLN *O ile na dolarze względem krajowej waluty zostało jeszcze nieco do ostatecznego rozstrzygnięcia (wyjścia nad 3.33), o tyle w przypadku eurozłotego sytuacja w zasadzie jest już jasna. Skala przeceny złotego, jaką od wczoraj obserwujemy doprowadziła do wygenerowania średnioterminowych sygnałów sprzedaży złotego. Nie udało się tu utrzymać ceny 3.93, czyli górnego ograniczenia około 2-miesięcznego kanału spadkowego. Wybicie z niego górą przełożyło się na test wspomnianej strefy oporu w zakresie 3.9850 - 4.00, jednakże również ten poziom nie zdołał powstrzymać wymieniających złotego na euro. Przełamana została tym samym półroczna linia trendu spadkowego. Jedynym pocieszeniem dla posiadaczy krajowej waluty może być fakt, że jej wiarygodność jest nieznacznie podważona poprzez jedynie 2 punkty styczne z ceną. Najbliższego oporu spodziewałbym się w okolicach 4.02, gdzie zlokalizowane jest 38,2% zniesienie całego trendu spadkowego, z jakim od maja mamy do czynienia. Wsparcie w obecnej sytuacji
zlokalizowane jest w rejonie 3.95.

*PLN BASKET *Dzisiejszym osłabieniem krajowej waluty wyjaśniła się nieco sytuacja na koszyku względem złotego. Wyraźnie przełamany został poziom 3.62, co przełożyło się na dynamiczny wzrost kursu. Obecnie ceny niemal jednym ruchem dotarły do rejonu 3.66. Docelowo liczyć należy się z deprecjacją złotego przynajmniej do okolic 3.69, czyli górnego ograniczenia sierpniowej konsolidacji. Przełamanie ceny 3.62 od dołu zakończyło już okres niemal 2-miesięcznej konsolidacji. Obecny impuls ma szansę przełożyć się również na skierowanie cen w stronę maksimów całego wzrostu, czyli rejonów 3.8150. Warunkiem byłoby jednak zdecydowanie przełamanie 3.69, a z kolei aby to okazało się udane, rynek nie powinien tego czynić niejako z marszu, ale przełamanie kolejnego oporu winno być poprzedzone jakąś niewielką konsolidacją. Póki co, w krótkim terminie posiadacze złotego stracili zdecydowanie przewagę.

GBP/PLN
Istotne sygnały pojawiły się również na parze funta względem krajowej waluty. Nie udało się tu utrzymać posiadaczom złotego około półrocznej linii trendu spadkowego, która stanowiła również górne ograniczenie spadkowego kanału. Opór został wyraźnie przełamany (przy 5.83), a tym samym można już wstępnie mówić o zakończeniu kilkumiesięcznego trendu aprecjacji złotego. Dzisiejsza fala wzrostowa sięgnęła już niemal krótkoterminowego poziomu docelowego przy 5.9350, czyli 161,8% wysokości fali spadkowej z początku października. Nieco wyżej podaży spodziewałbym się również w rejonie 5.9650 - 5.98. Jego przełamanie otwierałoby z kolei drogę w stronę 6.0650.

*CHF/PLN *Analogiczny sygnał sprzedaży krajowej waluty pojawił się również na parze franka szwajcarskiego. Również w przypadku tej pary półroczna linia trendu spadkowego (górne ograniczenie formacji kanału) nie zdołała utrzymać naporu podaży złotego i opór został definitywnie przełamany. W takim układzie cały, wielomiesięczny trend spadkowy można obecnie uznać, jeśli nie za zakończony, to na pewno za wyczerpany w krótkim terminie. Poziom wspomnianego oporu zlokalizowany był przy cenie 2.56. Warto również wspomnieć, że siła sprzedających złotego była na tyle duża, że niemalże z marszu przełamany został także poziom 2.58, czyli 61,8% zniesienie fali spadkowej, zapoczątkowanej pod koniec sierpnia. Sugerowałoby to tym samym skorygowanie poprzedniego ruchu w całości, czyli do okolic 2.6350.

Złoty po ostatnich dwóch dniach nie ma się najlepiej, natomiast waga oporów, które udało się przełamać (i to na większości par) wskazuje, że powrotu chętnych do zakupów krajowej waluty prawdopodobnie nieprędko się doczekamy. Jedyne, czego można się obecnie spodziewać, to jakieś krótkoterminowe ruchy powrotne/korekcyjne. Jeśli zostaną one wykorzystane do dalszego skracania pozycji w złotym, to niejako stanowiłoby to już definitywne przypieczętowanie zmiany trendu i odwrót od złotego winien mieć już wymiary średnioterminowe.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)