Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fatalne dane z USA – dolar w górę, złoty w dół

0
Podziel się:

Złoty kończy środowy handel na krajowym rynku międzybankowym wyraźnie słabszy. To efekt wyraźnego pogorszenia się nastrojów na światowych rynkach po publikacji dość słabych danych o kwietniowej sprzedaży detalicznej w USA.

Fatalne dane z USA – dolar w górę, złoty w dół

Złoty kończy środowy handel na krajowym rynku międzybankowym wyraźnie słabszy. Po południu euro jest warte 4,44 zł, a dolar 3,2650 zł. Notowania franka idą w górę do 2,95 zł.

To efekt wyraźnego pogorszenia się nastrojów na światowych rynkach po publikacji dość słabych danych o kwietniowej sprzedaży detalicznej w USA. Spadła ona o 0,4 proc. m/m i 0,5 proc. m/m bez uwzględnienia samochodów, a dane za marzec zostały zrewidowane w dół. Tym samym wbrew optymistycznym wskazaniom płynącym ze wskaźników nastrojów konsumenckich, Amerykanie wciąż pozostają dość ostrożni i nie spieszą się z zakupami. Jest to niewątpliwie duże rozczarowanie dla tych, którzy liczyli na gospodarczy scenariusz litery ,,V". Przypomnę, iż zdaniem wielu wpływowych ekonomistów mało prawdopodobny.

Znikają, zatem argumenty za kontynuacją zwyżek na światowych parkietach. Na fali wzrostu globalnego ryzyka wyraźnie zyskuje amerykański dolar, pełniący funkcję tzw. bezpiecznej przystani. Tym samym inwestorzy nie przejęli się zbytnio porannymi teoriami zaprezentowanymi przez ,,Financial Times", jakoby Stany Zjednoczone miały utracić obecny rating zadłużenia na poziomie AAA. Po południu notowania EUR/USD oscylują wokół poziomu 1,36 zmierzając w stronę kluczowych 1,3550. Nieudany atak na marcowy szczyt w okolicach 1,3735 pogarsza sytuację posiadaczy długich pozycji w euro. Ewentualne pokonanie poziomu 1,3550, a później 1,35 będzie pierwszym sygnałem, iż notowania mogą zacząć zmierzać w stronę 1,30.

Jutro kluczowe będą dane z USA o kwietniowej inflacji producentów PPI i informacji o cotygodniowym bezrobociu (obie o godz. 14:30). W kraju poznamy dane o kwietniowej inflacji konsumenckiej CPI, która szacowana jest na poziomie 3,8 proc. r/r (Thomson Reuters). Wydaje się, że większy wpływ na złotego mogą mieć piątkowe dane o marcowym deficycie C/A, gdyż rynek nie oczekuje obniżki stóp procentowych w maju.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)