Grecja nie wyklucza restrukturyzacji swojego długu
Obraz wczorajszej sesji europejskiej inwestorzy posiadający długie pozycje na eurodolarze będą chcieli bardzo szybko zapomnieć. Duże spadki i przekroczenie ważnego wsparcia nie wróżą nic dobre na przyszłość zwłaszcza, że sytuacja na świecie nadal jest kiepska. Promykiem nadziei może być jednak wczorajszy niespodziewany komunikat po spotkaniu państw grupy G20. Zapowiedziano w nim podjęcie wszelkich niezbędnych kroków pozwalających zachować stabilność systemów bankowych i rynków finansowych.
Takie stanowisko może cieszyć, gdyż przypomina to komunikat po spotkaniu państw należących do G7, po którym nastąpiła skoordynowana akcja głównych banków centralnych. Jednak z drugiej strony czas oddziaływania takiego impulsu był bardzo krótki, dlatego przydałoby się działania mogące w dłuższym okresie poprawić nastroje rynkowe. Prasa spekuluje o chęci europejskich polityków do dokapitalizowania 16 europejskich banków, które prześliznęły się przez stress-testy.
Takie działanie może wpłynąć na zmniejszenie obaw o stabilność sektora bankowego. Te doniesienia poprawiły nieco sytuację wspólnej waluty i wsparły próbę jej odbicia. Nie znaczy to jednak, że sytuacja znacząco się zmieni zwłaszcza po pojawieniu się informacji o tym, że Grecja nie wyklucza restrukturyzacji swojego długu, jeśli nie zostaną wprowadzone ustalenia z 21 lipca, a agencja Moody's obcięła rating 8 greckich banków.
Pary złotowe nadal wysoko
Próba odbicia się na głównej parze walutowej pozwoliła dziś od rana na aprecjację złotego. Rodzima waluta w ostatnim czasie mocno traciła na wartości ustanawiając nowe rekordy słabości. Widać jednak, że wczorajszy komunikat po spotkaniu G20 pozwolił na lekkie odprężenie nastrojów, na którym korzysta polski pieniądz. O godzinie 8:40 kurs pary USD/PLN kształtuje się w okolicy poziomu 3,3140, zaś pary EUR/PLN 4,4810.
Z drugiej jednak strony wczoraj sytuacja wyglądała podobnie. Złoty początkowo umacniał się, jednak w miarę upływu czasu i pogarszania się klimatu inwestycyjnego zaczął mocno tracić na wartości. Warto mieć jednak nadzieje, że dzisiejszy ruch par złotowych na południe będzie trwalszy i skłoni uczestników rynku do realizacji wypracowanych w ostatnim czasie zysków.
Dziś dane tylko z Polski
W piątkowym kalendarium makroekonomicznym znajdziemy tylko dwie istotne publikacje. Obie będą dotyczyć polskiej gospodarki i zostaną opublikowane o godzinie 10:00. Pierwszą będzie dynamika sprzedaży detalicznej.
Analitycy oczekują przyspieszenia z poziomu 8,2% r/r do 9,1% r/r. Drugim odczytem będzie stopa bezrobocia. Rynki szacują, że procent osób poszukujących pracy zmniejszy się w sierpniu o 0,1% do poziomu 11,6%.