Rynek eurodolara reagował wczoraj głównie na dane o liczbie zasiłków dla bezrobotnych. Po tej publikacji waluta amerykańska wzmocniła się w stosunku do euro i anulowała wzrosty z początku sesji.
Kurs EURUSD na zakończenie wczorajszych notowań znajdował się na poziomie 1.4260. Dzisiaj początek notowań wygląda podobnie. Od rana euro umacnia się względem dolara, a kurs zbliża się do poziomu 1.4290. Jeśli opublikowane o 14:30 w USA dane będą gorsze od oczekiwań, jak to miało miejsce np. w środę przy publikacji raportu ADP, wczorajszy scenariusz może się powtórzyć.
W ślad za eurodolarem reaguje złoty. Rodzima waluta w porannym handlu była wyceniana na 4.1190 za euro oraz 2.8830 za dolara. Na korzyść rodzimej waluty przemawia wyraźnie pozytywne otwarcie na GPW. Blue chipy zbliżają się do oporu i jeśli zdołają się wybić i utrzymać ponad poziomem 2160pkt. będzie to wyraźnie pozytywny sygnał dla złotego. W przypadku realizacji pozytywnego scenariusz kurs EURPLN może spaść poniżej 4.1125 a USDPLN w okolice 2.8710. Para CHFPLN również zbliżyła się powoli w okolice wsparcia 2.7165, a po jego przebiciu mogłaby zniżkować nawet poniżej poziomu 2.70.
Coraz ciekawiej wyglądają notowania złota - kruszec drożeje ze względu na rosnącą na rynkach niepewność oraz pojawiające się coraz częściej obawy dotyczące wzrostu presji inflacyjnej wywołanej ekspansywną polityką pieniężną. Uncja kosztowała wczoraj nawet ponad 995 dolarów i wydaje się że wkrótce możemy być świadkami ataku na tegoroczne maksima w okolicach 1005 dolarów.