Dzisiejsza sesja na głównej parze walutowej to (pomimo istotnych odczytów z USA) dość spokojna europejska część sesji. Obecnie eurodolar oscyluje w okolicach tych samych poziomów co rano, mianowicie - 1,354, choć jeszcze kilka godzin temu notowane były i kursy rzędu 1,3513.
Marsz eurodolara na południe został jednak zatrzymany przez kluczowe dzisiejszego dnia dane z USA. Gorzej od prognoz wypadły odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej za maj (0,3 procent) wobec prognozy na poziomie 0,6 procent. Negatywny wydźwięk tych danych łagodzi jednak nieco rewizja danych z poprzedniego miesiąca (z poziomu 0,1 procent na 0,5 procent). Poniżej prognoz wypadły również opublikowane o tej samej godzinie dane z tamtejszego rynku pracy, czyli liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Ich liczba w ostatnim tygodniu wyniosła 317 tys. wobec prognozy na poziomie 306 tys. i wartości poprzedniej 313 tys.
Pomimo dzisiejszego wyhamowania spadków na eurodolarze nadal zakładamy zejście poniżej minimów z ostatniego czwartku do końca przyszłego tygodnia.
Kosmetyczne zmiany na złotym
Dzisiejszy dzień na złotym to kosmetyczne zmiany kursu. Dolar kosztuje 3,0329 PLN, za wspólną walutę trzeba zapłacić 4,1073 PLN.
W kontekście lipcowego posiedzenia RPP dochodzą do nas kolejne informacje. Dziś Elżbieta Chojna-Duch z Rady Polityki Pieniężnej powiedziała, że po obniżce stóp i zapowiedzią dalszego luzowania polityki monetarnej przez ECB, RPP powinna rozważyć możliwość obniżki stóp procentowych na nadchodzącym posiedzeniu. Naszym zdaniem takie informacje będą pojawiały się coraz częściej, co może prowadzić do deprecjacji naszej waluty.