Ubiegły tydzień zakończył się wyprzedażą dolara. Amerykańska waluta mocno straciła do euro jak też i do pozostałych głównych walut. W centrum uwagi inwestorów były informacje o fatalnej kondycji Fannie Mae i Freddie Mac.
Dwie najważniejsze instytucje na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych mają poważne problemy. Według niektórych opinii, ze względu na złą sytuację finansową, rząd USA może przejąć obie spółki, aby zapewnić im przetrwanie. Akcje obu spółek zniżkowały w piątek na nowojorskiej giełdzie o przeszło 40 proc.
Indeks nastroju Uniwersytetu Michigan wzrósł nieznacznie w lipcu do poziomu 56.6. Odczyt był lepszy do prognoz mówiących o indeksie na poziomie 56. Miesiąc wcześniej dane kształtowały się na poziomie 56.4, co stanowiło też najniższą wartość tego indeksu od 1980 roku.
Piątkowe osłabienie dolara jest dobrze widoczne na wykresie tygodniowym EUR/USD. Euro znajduje się tuż poniżej historycznych szczytów. Rynek ograniczany jest od góry poziomem 1.60. Wsparcie znajduje się na poziomie 1.53, jednak już przy 1.55 przebiega mniejsza linia trendu wzrostowego. Wskaźnik RSI nie wskazuje na wzrosty, jednak należy pamiętać, że w tym przypadku może być lekko opóźniony w stosunku do wykresu cen.
