USD/PLN
Wtorkowe notowania przebiegają pod znakiem spadku wartości krajowej waluty. W przypadku dolara do złotego ceny testowały dziś okolice 3.24, gdzie znajduje się 38,2% zniesienie spadków z ubiegłego tygodnia. Nieco wyżej podaży spodziewać należałoby się również w okolicy 3.2550, czyli przy przebitej niedawno, przyspieszonej linii trendu wzrostowego. Jeśli nie uda się kupującym przekroczyć tej bariery, to spodziewać należałoby się ponownego wzrostu wartości złotego, gdyż aktualne jego osłabienie byłoby jedynie ruchem powrotnym. Sytuacja zmieniłaby się po wyjściu kursu ponad poziom 3.28, gdzie znajduje się ostatnie, 61,8% zniesienie niedawnych spadków, bowiem wówczas należałoby się liczyć ze wzrostem do poziomu ostatniego szczytu, czyli 3.3370. Warto również podkreślić, że aktualnie pozytywną wymowę dla posiadaczy amerykańskiej waluty stanowi formacja wzrostowego kanału, gdzie doszło do odbicia się z jego dolnego ograniczenia, a to sugerowałoby teraz ruch w kierunku ograniczenia górnego (umocnienie dolara).
EUR/PLN
Krajowa waluta traci dziś również względem euro. Kupujący próbują się zmierzyć z poziomem 4.15. Nieco wyżej oporu spodziewać należy się również przy cenie 4.18, gdzie znajduje się poziom 38,2% zniesienie ostatniego spadku. Aktualny wzrost wartości euro traktować należy w kategorii ruchu powrotnego po przebiciu 2-miesięcznej linii trendu wzrostowego. Dopiero ponowne wyjście cen nad jej poziom oddalałoby scenariusz kontynuacji wzrostu wartości złotego. Przebite wsparcie znajduje się aktualnie przy cenie 4.2150. Przy 4.2250 znajduje się również 61,8% zniesienie ostatnich spadków, a zatem jego przekroczenie przybliżałoby możliwość skorygowania całego trendu spadkowego, czyli wzrostu do poziomu 4.30. Wsparcia doszukiwać się należy przy 4.10 - 4.11 i jego przekroczenie kończyło będzie aktualną korektę.
PLN BASKET
Ruch powrotny po ostatnim przebiciu linii trendu wzrostowego generowany jest również na koszyku względem złotego. Przebity poziom wsparcia jest już bardzo wysoko (3.78), zatem nie należałoby się spodziewać prób umocnienia koszyka aż do jego poziomu. O sile rynku przekonamy się po charakterze aktualnej korekty. W tej chwili kupujący napotkali już na pierwszy opór, czyli cenę 3.71, która jest 38,2% zniesieniem ostatnich spadków. Jeśli z tych okolic doszłoby do odwrotu, świadczyłoby to o słabości rynku i kazało się liczyć z kontynuacją ostatniej fali spadku wartości koszyka do złotego. Wówczas ponownie zagrożone byłoby wsparcie przy 3.6450 - 3.65.
GBP/PLN
Na rynku funta brytyjskiego kupujący próbują przekroczyć poziom 6.10, gdzie znajduje się przebite już wcześniej, dolne ograniczenie kanału wzrostowego. Jeśli nie uda się wyjść powyżej tego oporu, to liczyć należałoby się z odwrotem i umocnieniem złotego (byłby to wówczas klasyczny ruch powrotny po wybiciu). Wówczas zagrożone byłoby ostatnie minima przy 6.03, a ich przebicie kazałoby się spodziewać kolejnej fali umocnienia złotego. Jeśli jednak udałoby się kupującym zanegować wybicie poprzez wyraźny wzrost ponad cenę 6.10 (istotne będzie również 6.15, gdzie zlokalizowane jest 38,2% zniesienie ostatniej przeceny brytyjskiej waluty), to mielibyśmy wówczas do czynienia z pułapką wybicia, co z kolei powinno wyraźniej pomóc posiadaczom funta.
CHF/PLN
Z dość dynamicznym odbiciem z poziomu wsparcia mieliśmy do czynienia na franku szwajcarskim. Tutaj wsparciem była cena 2.65, gdzie zlokalizowana jest kilkutygodniowa linia trendu wzrostowego (niegdyś również linia szyi załamanej formacji RGR). Obecnie wsparcie zostało wybronione, jednakże przed kupującymi znajduje się przy 2.7050 38,2% zniesienie ostatniego spadku. Jeśli nie udałoby się tego poziomu wyraźnie przekroczyć, to nadal przewagę będą mieli posiadacze krajowej waluty i tym samym spodziewać należałoby się ponownego ataku na wsparcie przy 2.65. Jego przekroczenie kończyłoby w zasadzie aktualną korektę i wówczas rynek skierować się powinien do kolejnego, popytowego poziomu, czyli strefy 2.60 - 2.61.