Sesja bez większego znaczenia
Wczorajszy dzień nie wniósł nic nowego do aktualnej sytuacji na głównej parze walutowej. W trakcie sesji pojawiła się próba wzrostu kursu do poziomu 1,30, ale niedźwiedzie łatwo odparły ten ruch i kurs powrócił pod 1,2950. Na rynek napływają ostatnio komentarze ze strony członków EBC, którzy twierdzą, że bank nie zakończył jeszcze cyklu obniżek stóp, a najbliższa może nastąpić już w marcu. Jednak do tej pory pojawi się kilka innych ważnych informacji, które w krótkim terminie będą miały większy pływ na kurs niż oczekiwania co do decyzji EBC.
Niepewność na złotym
Nasza waluta straciła wczoraj na wartości. Kolejne nieudane próby przebicia oporu na eurodolarze nie działają na nastroje inwestorów pozytywnie. W efekcie wolą oni się wstrzymać z inwestycjami w bardziej ryzykowne waluty, takie jak złoty. Zatem póki co to strona podażowa ma na parach złotówkowych przewagę, przez co znajdujemy się ponad psychologicznymi poziomami zarówno na EUR/PLN jak i USD/PLN. Obecnie dopiero ogólna poprawa nastrojów na świecie mogłaby przyczynić się do kontynuacji ruchu umacniającego złotego.
Kilka publikacji makro
Dziś, po raz pierwszy w tym tygodniu, czeka nas nieco więcej publikacji. Pierwsza z nich pojawi się o godzinie 11:00 i będzie to dynamika produkcji przemysłowej w Strefie Euro. Oczekujemy jej spadku z -7,7% r/r do -8,9%. Następnie o godzinie 14:00 poznamy saldo rachunku obrotów bieżących Polski. Spodziewamy się, że deficyt wzrośnie do 2 mld EUR z 1,748 mld poprzednio. Natomiast na godzinę 14.30 zaplanowano dwie publikacje: liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz dynamikę sprzedaży detalicznej w USA. W pierwszym przypadku rynek oczekuje odczytu na poziomie 610 tys., a w drugim na poziomie -0,8% m/m. Poprzednio oba te wskaźniki były na gorszych poziomach, jednak prognozowane wartości nadal nie mogą być traktowane jako dobre.
