Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Negatywne nastroje po chwili wytchnienia

0
Podziel się:

W tym tygodniu przeważały publikacje ze Stanów Zjednoczonych, które niestety w większości okazywały się słabsze od prognoz. Najbardziej rozczarowały dane z rynku pracy, gdzie liczba nowych bezrobotnych wzrosła do 500 tys., podczas gdy oczekiwano jej spadku do 476 tys.

Negatywne nastroje po chwili wytchnienia

Sporo rozczarowań danymi

W tym tygodniu przeważały publikacje ze Stanów Zjednoczonych, które niestety w większości okazywały się słabsze od prognoz. Najbardziej rozczarowały dane z rynku pracy, gdzie liczba nowych bezrobotnych wzrosła do 500 tys., podczas gdy oczekiwano jej spadku do 476 tys. Równie słaby odczyt pojawił się w przypadku indeksu FED z Philadelphii, który zanotował spadek do poziomu -7,7 pkt. Kiepsko było także w przypadku rynku nieruchomości, ponieważ liczba wydanych pozwoleń na budowę wyniosła 565 tys., a rozpoczętych budów 546 tys. W grupie danych ze Strefy Euro jedynie dane o indeksie ZEW okazały się negatywną niespodzianką, ponieważ indeks spadł z poziomu 21,2 pkt do 14 pkt.

Rewizja prognoz dla Niemiec

Pojawiały się jednak także dobre wiadomości. Wśród tych dotyczących Stanów Zjednoczonych z pewnością należy wymienić napływ kapitału długoterminowego (wzrósł do 44,4 mld USD) oraz dynamikę produkcji przemysłowej, która wyniosła 1% m/m (oczekiwano 0,5%). Natomiast najlepszą informacją z Europy było przede wszystkim podniesienie prognoz dotyczących wzrostu gospodarczego w Niemczech przez Bundesbank z 2% poprzednio do 3% obecnie. Ponadto ciekawa była wiadomość o zgodzie Komisji Europejskiej na wypłatę kolejnej transzy pomocy finansowej dla Grecji.

Korekta oraz kontynuacja spadków

Ostatnie dni przyniosły spore wahania na głównej parze walutowej. Kurs potrafił w trakcie sesji europejskiej wzrosnąć o 1 centa, by następnie w sesji amerykańskiej zanotować taki sam spadek. Jednak generalnie dwa pierwsze dni tygodnia sprzyjały bykom, a końcówka tygodnia należała już do niedźwiedzi. Ostatecznie kurs znalazł się nawet pod poziomem 1,27, co może sugerować kontynuację spadków z poprzedniego tygodnia.

Słabsza produkcja przemysłowa w Polsce

Wiadomości z polskiej gospodarki nie było zbyt dużo. Najważniejsza to zdecydowanie dynamika produkcji przemysłowej, która niestety lekko rozczarowała inwestorów, gdyż wyniosła 10,3% r/r (spodziewano się 12%). Słabiej wypadły także dane o dynamice przeciętnego wynagrodzenia, która wyniosła 2,1% r/r (oczekiwano 3,7%). Jedynie inflacja PPI (wzrosła do 3,9% r/r), a także aukcja 52-tygodniowych bonów okazały się pozytywne, ale niestety było to zbyt mało, aby na trwałe pomóc złotemu.

Nowe minimum lokalne EUR/PLN

Pary złotowe rozpoczynały ten tydzień w różnych etapach. Kurs EUR/PLN utrzymywał się w trendzie spadkowym, natomiast para USD/PLN notowała lokalne maksima. Pierwsze dni przyniosły jednak na obu parach aprecjację polskiej waluty, dzięki czemu w pierwszym przypadku udało się wyznaczyć kolejny dołek w okolicy poziomu 3,93, natomiast w drugim wyhamować spadki i wywołać znaczną korektę. Niestety druga część tygodnia przyniosła pogorszenie nastrojów globalnych i przez to osłabienie złotego. Ostatecznie pod koniec tygodnia kurs EUR/PLN wrócił powyżej 3,97, a para USD/PLN w pobliże 3,1350.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)