Podczas dzisiejszego dnia główna para walutowa kierowała się na północ. W głównej mierze taki scenariusz był zdeterminowany przez wczorajsze mocne spadki i chęć odreagowania takiego stanu rzeczy oraz dodatkowo bieżącą sytuacją techniczną na wykresie.
Obecnie główna para walutowa jest wyceniana na 1,2950, a na chwilę obecną wzrosty zostały wyhamowane. W kontekście wartości tej pary jutro czeka nas ważny odczyt o PKB za I kwartał z USA. Lepszy od prognoz może umocnić dolara, ponieważ odżyją spekulacje na temat wygaszania programu luzowania ilościowego w tym kraju.
Podczas dzisiejszej sesji szczególnie podrożało euro, obecnie para EUR/PLN jest wyceniana na 4,2381 PLN, natomiast dolar kosztuje 3,2719 PLN. Za słabością polskiego złotego stały dziś przede wszystkim niekorzystne kwotowania głównej pary walutowej oraz korekta na polskim rynku długu, która trwa już trzeci tydzień, a rentowność 10-letnich obligacji, która jeszcze na początku maja bieżącego roku wynosiła 3,004 proc., w dniu dzisiejszym wzrosła do 3,554 proc.
Zgodnie z nasza prognoza dzisiejszy lepszy odczyt o PKB za I kwartał z naszego kraju, pomimo, ze wypadł lepiej od prognoz nie pomógł naszej walucie.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy