W pierwszych godzinach handlu w Europie euro osłabiło się w relacji do dolara, po czym kurs tej pary walutowej skonsolidował się wokół poziomu 1,4830 w oczekiwaniu na decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. ECB pozostawił koszt pieniądza bez zmian z główną stawką na poziomie 1,25 proc.
Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami i nie wywarła większego wpływu na rynek. Znacznie większą uwagę inwestorów przyciągnęła konferencja prasowa z udziałem prezesa ECB. J.C. Trichet nie użył w swym oświadczeniu sformułowania _ wzmożona czujność _, które utożsamiane jest z zapowiedzią podwyżki kosztu pieniądza na kolejnym posiedzeniu.
Z tego też względu zmalały oczekiwania na podniesienie stóp w czerwcu, co z kolei przełożyło się na osłabienie euro w relacji do dolara. Kurs EUR/USD w szybkim tempie spadł o blisko 1 proc. do poziomu 1,4700. Po chwili stabilizacji euro pogłębiło spadki w relacji do dolara dochodząc około godziny 16:00 do poziomu 1,4650.
Póki, co nie padły sygnały techniczne sugerujące zakończenie, trwającego od lutego trendu wzrostowego. Kluczowa dla dalszych losów eurodolara okazać się może jutrzejsza publikacja oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy.
Dzisiejszy, gorszy od oczekiwań odczyt liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA wraz ze słabszym Raportem ADP sugerują, że i jutrzejsza publikacja może wypaść poniżej rynkowego konsensusu.
Spadek notowań eurodolara przełożył się dziś na wzrost kursu USD/PLN do poziomu 2,6965. Opór stanowić powinien psychologiczny poziom 2,7000. Z kolei notowania EUR/PLN wciąż, pozostają relatywnie stabilne poruszając się w przedziale 3,9200-3,9600.Stabilizująco na notowania złotego w relacji do euro oddziaływać może perspektywa wymiany środków unijnych na rynku przez Ministerstwo Finansów.
