USD/PLN
Dzisiejszy dzień przyniósł wyraźne osłabienie krajowej waluty. Głównego impulsu doszukiwać należałoby się ze strony ponownego umocnienia dolara na rynku międzynarodowym. Przełożyło się to na jego umocnienie również względem złotego, a ten z kolei stracił wobec pozostałych walut. Przebicie na początku tego tygodnia poziomu oporu w strefie 3.3650 - 3.37 przełożyło się na skierowanie rynku w stronę kolejnego, podażowego poziomu, czyli czerwcowych maksimów przy 3.4060, pod które dziś popyt się skierował. Ich wyraźne przekroczenie winno zakończyć aktualną korektę, z którą mieliśmy do czynienia przez niemal cały czerwiec. Tym samym otwarta zostałaby droga do poziomu ok. 3.4850 - 3.50, gdzie znajdują się 161,8% wysokości czerwcowej korekty, jak również górne ograniczenie wzrostowego kanału. Wsparciem pozostaje w dalszym ciągu jego dolne ograniczenie, które aktualnie zlokalizowane jest przy cenie 3.33 - 3.34.
EUR/PLN
Ciekawie przedstawia się aktualna sytuacja na parze eurozłotego. Popytowi udało się właśnie naruszyć 2-miesięczną, istotną (wiele punktów stycznych) linię trendu. Obecnie zlokalizowana jest ona przy cenie 4.03 i jej wyraźne przekroczenie winno przełożyć się na wyznaczenie nieco głębszej korekty ostatniego trendu spadkowego. Spodziewać należałoby się wówczas umocnienia euro do poziomu ok. 4.10 - 4.11, gdzie znajduje się pierwszy, ważniejszy poziom oporu (między innymi okolice 38,2% zniesienia ostatniego spadku). Wsparciem w krótkim terminie nadal pozostaje cena 4.00, choć jeśli wspomniana linia trendu zostałaby dziś nieco wyraźniej sforsowana, to ponowny test wsparcia zostałby nieco odłożony.
PLN BASKET
Na dzisiejsze osłabienie złotego wobec dolara i euro zareagował oczywiście koszyk tych walut. Umocnił się on aktualnie do poziomu 3.72, który jest najbliższym oporem. Jego przekroczenie winno przełożyć się na kontynuację umocnienia koszyka do kolejnego, podażowego poziomu, który zlokalizowany jest przy cenie 3.7850. Jest to strefa szczytów z maja. Wsparciem pozostają minima z ostatnich tygodni, które znajdują się przy cenie 3.6450. Sytuacja jest tu podobna do eurozłotego, czyli przebicie aktualnych oporów pogorszy sytuacją posiadaczy złotego, a tym samym oddali perspektywę testu wsparcia.
GBP/PLN
Wsparcie na parze funta względem złotego ustanowione zostało przy cenie 5.91 i tutaj przecena brytyjskiej waluty względem złotego została chwilowo wyczerpana. Dzisiejsze osłabienie złotego przełożyło się również na relację do funta i tym samym brytyjska waluta zaczęła drożeć. Skala aktualnego odbicia nie zagraża jak na razie posiadaczom krajowej waluty, bowiem pierwszy opór zlokalizowany jest przy cenie 5.98. Dopiero jego przekroczenie kazałoby się liczyć z możliwością powrotu cen w zakres niedawnej konsolidacji i próbą zmierzenia się z 2-miesięczną linią trendu spadkowego przy 6.09. Aktualnie o zakończeniu tej niewielkiej (na razie) korekty świadczyłoby przekroczenie 5.91, co winno przełożyć się na wyznaczenie kolejnej fali umocnienia złotego.
CHF/PLN
Wsparcia nie udało się podaży przebić na parze franka względem złotego. Jest to linia wyznaczona po minimach z ostatnich tygodni i zlokalizowana jest przy cenie 2.58. Można zakładać, że dopiero jej przekroczenie spowodowałoby pojawienie się jakieś bardziej dynamicznej fali spadkowej. Nie znaczy to oczywiście, że posiadacze złotego nie mają aktualnie przewagi. Dzisiejsze osłabienie krajowej waluty przełożyło się jak dotąd na wzrost kursu nieco ponad poziom 2.60. Można zakładać, że dopiero sforsowanie strefy oporu przy 2.6250 - 2.64 sugerowałoby wyczerpanie aktualnego potencjału podaży. Póki wspomniana strefa oporu pozostaje nietknięta, nadal w lepszej sytuacji jest złoty i zakładać należałoby jego dalszą aprecjację.