Pisaliśmy bowiem o tym, że pakiet oznacza konieczność dodatkowej emisji długu, co rodzi sporą presję na osłabienie dolara. Samo ogłoszenie planu spowodowało spory ruch na parze EURUSD prowadzący z ok. 1,4150 do 1,4860. Wczoraj nastąpiło odreagowanie i para odnotowała spadek w okolice 1,4650. Oczywiście nie można wykluczyć, że jest to dopiero przystanek przez kolejnym wzrostem, jako, że poziomy oporu znajdują się na tej parze nieco wyżej (1,4960-1,50).
W przypadku pary USDJPY umocnienie dolara było znacznie skromniejsze - notowania wzrosły z 105,35 do 106,00. Wynika to po części ze spadków na amerykańskich rynkach akcji, które również mogły zwątpić w zbawienny wpływ zapowiadanej przed weekendem akcji.
Umocnienie dolara już wczoraj przełożyło się na lekkie osłabienie złotego. Kurs USDPLN wzrósł z 2,2230 do 2,25, zaś EURPLN z 3,2890 do 3,2960. Nie można wykluczyć, iż polska waluta wyraźniej zareaguje dziś na komunikat Rady. Gdyby ta w zdecydowany sposób odniosła się do planu wejścia do strefy euro, złotówka mogłaby się umocnić.