Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Po korekcie dolar może jeszcze stracić na wartości

0
Podziel się:

Eurodolar rozpoczyna handel w Europie od niewielkiej korekty, wczorajszego silnego wzrostu, który wyniósł tę parę z poziomu 1,2530 do 1,2640 dolara.

Eurodolar rozpoczyna handel w Europie od niewielkiej korekty, wczorajszego silnego wzrostu, który wyniósł tę parę z poziomu 1,2530 do 1,2640 dolara. O godzinie 9:18 za euro trzeba było zapłacić 1,2624 dolara.

Wczoraj amerykańska waluta zaczęła tracić od początku notowań w Europie. Pierwszym impulsem ku temu były lepsze od prognoz dane o sprzedaży detalicznej w Szwajcarii, które spowodowały spadek USD/CHF, co pociągnęło za sobą zmiany na innych głównych parach. Był to jednak tylko pretekst, o czym najlepiej świadczy fakt, że opublikowane nieco później słabe dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (-0,4 proc. wobec oczekiwanych 0,4 proc.), wywołały osłabienie tylko funta, a nie całego rynku.

Czwartkowe, systematyczne osłabienie dolara wiązano z obawami przed wieczorną publikacją indeksu Fed z Filadelfii (Philadelphia Fed Index). Ten, obrazujący koniunkturę gospodarczą w stanach Pensylwania, New Jersey i Delaware, indeks przed miesiącem, pierwszy raz od kwietnia 2003 roku, zakomunikował recesję w tamtym rejonie. Obawy inwestorów okazały się słuszne. W październiku bowiem indeks Fed z Filadelfii nie wzrósł jak oczekiwano do 6,5 pkt., ale spadł do –0,7 pkt., tym samym sygnalizując drugi kolejny miesiąc recesji, co dodatkowo przeceniło dolara.

Recesyjne dane z USA, to oczywiście spory minus, ale należy podchodzić do nich z pewnym dystansem. Trzeba bowiem pamiętać, że region Filadelfii jest obok okolic Dallas, jedynym gdzie pogorszyła się koniunktura (informuje o tym ostatnia Beżowa Księga). W pozostałych dziesięciu dystryktach, w których działają lokalne oddziały Fed, z koniunkturą nie było tak źle (w czterech się poprawiła).

Sytuacja techniczna na wykresie eurodolara, jak również na wykresach innych głównych par po wczorajszym dniu, wskazuje na możliwość dalszego osłabienia amerykańskiej waluty. Póki co należy osłabienie to traktować jako średnioterminową korektę, związaną z odbiciem EUR/USD od silnego wsparcia na poziomie 1,27 dolara. W najbliższą środę, kiedy zbierze się FOMC i kiedy zostaną opublikowane najbliższe liczące się dane makroekonomiczne, okaże się czy to faktycznie jest korekta, czy też nowy impuls. Do środy wątpliwe jest, żeby kurs eurodolara przekroczył poziom 1,27 dolara.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)