Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecień
|

Początek dnia będzie spokojny

0
Podziel się:

Pierwsza część dnia powinna być w miarę spokojna, a uwagę inwestorów w największym stopniu przykują publikowane o godz. 16.00 dane z USA.

Początek dnia będzie spokojny

Po poniedziałkowym święcie w USA i Wielkiej Brytanii, dziś rynki wracają już do pełnej aktywności. Pierwsza część dnia powinna być w miarę spokojna, a uwagę inwestorów w największym stopniu przykują publikowane o godz. 16.00 dane z USA.

Poznamy wtedy odczyty sprzedaży nowych domów za kwiecień (oczekiwany spadek rzędu 1,1% m/m) oraz majowy wskaźnik nastrojów konsumenckich sporządzany przez Conference Board. W tym drugim przypadku rynek oczekuje spadku do 61 pkt. z 62,3 pkt. odnotowanych w kwietniu, jednak warto podkreślić, iż w przypadku poprzednich recesji, wskaźnik ten nie sygnalizował ożywienia tak dobrze jak odpowiednik przygotowywany przez University of Michigan.

Waluty - Dolar ponownie traci na wartości

Choć umacnianie się euro w ostatnim czasie było znacznie mniej spektakularne niż zwyżka dolara z przełomu miesiąca, po ostatniej korekcie na EURUSD niemalże nie ma już śladu. Zniesienie na 1,5735 nie dodało co prawda wspólnej walucie dodatkowego impetu, ale tym bardziej nie zapewniło dolarowi wsparcia.

Takim w krótkim terminie jest poziom 1,58 - wczoraj na parze EURUSD zmienność była niewielka i para wahała się właśnie w przedziale 1,5750 - 1,58. Euro może być wzmocnione powrotem dyskusji odnośnie podwyżki stóp w strefie euro, podczas gdy na korzyść dolara mogłyby działać lepsze odczyty danych w USA i... spadek cen ropy naftowej, który umożliwiłby rynkom akcji odrobienie ostatnich strat.

Ograniczona zmienność miała miejsce również w przypadku innych par z dolarem. USDJPY po niewielkim wzroście z początku tygodnia niemalże nie opuszczał poziomu 103,50, USDCHF wahał się w przedziale 1,0230 - 1,0270, zaś GBPUSD 1,9760 - 1,9820.

Tydzień rozpoczął się dla złotego od sporego umocnienia. Po części wynikało to ze sprzyjającego ruchu w górę na parze EURUSD, ale widać także, że rosnąca grupa inwestorów chce przetestować kwietniowe minima na parach USDPLN i EURPLN, które obniżyły notowania z odpowiednio 2,16 i 3,4080 na koniec minionego tygodnia do 2,1480 i 3,39.

Warto pamiętać, iż dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP. Rynek co prawda nie oczekuje zmiany stóp, ale taki scenariusz nie jest całkowicie wykluczony i część inwestorów może ,,grać" pod taką ewentualność, która zapewne dalej umocniłaby złotówkę (niedługo przed środową decyzją RPP poznamy też dane o sprzedaży detalicznej)
.

Surowce - Spokojniej na żywności, ropa nadal droga

Nadzieje na spadek cen ropy z końcówki minionego tygodnia dość szybko przestały być aktualne. Informacja ze spółki Royal Dutch Shell o ograniczeniu produkcji w Nigerii była zapalnikiem kolejnej zwyżki, która zaprowadziła notowania z powrotem w okolice 133 USD za baryłkę (gatunku Brent) z 131,25 USD na koniec minionego tygodnia.

Niejako ,,na osłodę" drożejących paliw, mamy znaczącą przecenę cukru. Cukier od początku maja potaniał o 20%, zaś od szczytu cenowego z początku marca - aż o 50%. Przyczyny są dwojakie. Po pierwsze, Brazylia i Indie stale zwiększają areał upraw trzciny cukrowej. Po drugie, na popyt ograniczająco wpływają rosnące koszty transportu, spowodowane m.in. większymi zamówieniami z Azji na inne surowce.

Zmniejszenie presji inflacyjnej przychodzi także ze strony innych towarów żywnościowych, mających większe znaczenie dla światowej gospodarki. Drugi dzień z rzędu znacząco taniał ryż, a wynika to z informacji o zniesieniu zakazu eksportu przez Kambodżę i zapowiedzi podobnego ruchu ze strony Wietnamu. Jest to zarazem potwierdzenie wcześniejszych oczekiwań, iż zwyżka cen ryżu wyraźnie powyżej 20 USD za cetnara miała charakter w dużej mierze spekulacyjny.

Ostatni spadek cen wsparty jest dodatkowo informacją, iż w tym roku produkcja ryżu znowu pobije wcześniejsze rekordy. Niemal połowę tańsza niż w marcu jest także pszenica, głównie ze względu na oczekiwania dobrych żniw. W tym przypadku jednak, poziom 740 USD (za 100 buszli) jest ważnym wsparciem (minimum z 14 listopada 2007) i wczoraj zapewnił cenom pszenicy 3% odbicie.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)