Informacją dzisiejszego dnia jest utrzymanie przez ECB stopy refinansowej na niezmienionym poziomie 0,25 procent. Stopa depozytowa również pozostała na dotychczasowym poziomie, czyli 0 procent. Od samej decyzji ważniejsza była jednak (teoretycznie) konferencja z udziałem prezesa Europejskiego Banku Centralnego - Mario Draghiego. Nie dowiedzieliśmy się jednak w zasadzie niczego nowego.
Z ust prezesa padły słowa, które słyszeliśmy już niejednokrotnie. Mianowicie, że polityka banku pozostanie akomodacyjna tak ługo jak to będzie konieczne i jest on gotów rozważyć zastosowanie wszelkich dostepnych instrumentów. To właśnie to drugie stwierdzienie spwodowało ruch na południe pary EUR/USD i konynuację trendu spadkowego. Spadki sięgnęły nawet poziomu 1,3549, co było najniższym kurserm od 5 grudnia zeszłego roku. W tej chwili jesteśmy świadkami lekkiego odreagowania i wzrostu kursu, obecnie eurodolar kosztuje 1,3572.
Warto dodać, że w umocnieniu waluty amerykańskiego pomogły dziś lepsze dane z tamtejszego rynku pracy, gdzie zanotowano mniejszą ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz planowana jest mniejsza liczba zwolnień.
Dolar blisko 3,08
W ślad za spadkami na głównej parze walutowej złoty zyskał nieco wobec euro, które kosztuje 4,1759 PLN, dolar jest wyceniany na 3,0773 PLN. Na gruncie analizy technicznej najbliższymi oporami na tych parach są odpowiednio 3,0840 PLN oraz 4,1860 PLN. W kolejnych sesjach oczekujemy dalszego spadku wartości złotego wobec dolara.