Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Porada
|

Polityka ponownie w centrum uwagi

0
Podziel się:

Wniosek z wczorajszego wieczoru nasuwa się taki, że w najbliższej przyszłości scenie politycznej będziemy musieli poświęcić znacznie więcej uwagi niż dotychczas planowaliśmy, a wydarzenia takie jak dzisiaj mogą się jeszcze powtórzyć.

Chwila grozy przeszła wczoraj przez rynek. Już prawie zdążyliśmy zapomnieć o prezydencie i jego konstytucyjnym prawie rozpisania wcześniejszych wyborów, kiedy to prezydent postanowił przypomnieć o sobie i publicznie ogłosić swoją decyzję powodując również wiele nerwowych ruchów na rynkach finansowych. Jak tylko w PAPie pojawiła się informacja o samej możliwości rozpisania przedwczesnych wyborów rentowność obligacji, kurs złotówki a także indeksy giełdowe znacznie straciły na wartości oddając całe umocnienie z zeszłego tygodnia (bez giełdy, która dodatkowo pogłębiła straty).

W wieczornym wystąpieniu jednak prezydent nie skorzystał ze swojego prawa i chwaląc dotychczasowe dokonania rządu dał mu szanse na dalsze działanie. Złotówka jeszcze późno w nocy wróciła poniżej 3,80 na EURPLN. Czy jednak takie zachowanie nie odbije się mimo wszystko na dalszych procesach gospodarczych? Na pewno zyskał PiS wymuszając na swoich koalicjantach dodatkowy aneks do paktu stabilizacyjnego, w którym bez zgody głównej partii rządzącej Samoobronie i LPR nie wolno bez zgody Jarosława Kaczyńskiego wykonać prawie żadnych ruchów. Można mieć spore obawy o trwałość takiego paktu, bo gdy tylko partie te przestaną czuć nad sobą straszak w postaci nie znalezienia się w przyszłych strukturach sejmu rozpoczną swoje dotychczasowe populistyczne praktyki. Wniosek z wczorajszego wieczoru nasuwa się taki, że w najbliższej przyszłości scenie politycznej będziemy musieli poświęcić znacznie więcej uwagi niż dotychczas planowaliśmy, a wydarzenia takie jak dzisiaj mogą się jeszcze powtórzyć.

Oczywiście poza polityką mamy jeszcze tą lepszą stronę medalu, czyli gospodarkę. Ta cały czas ma się dobrze, a wczorajsze dane o saldzie na rachunku obrotów bieżących (deficyt 410 mln EUR), w tym bilansie handlowym (deficyt 339 mln EUR) potwierdzają, ze pomimo umacniającej się złotówki i grudniowego embargo rosyjskiego na polskie produkty eksport wcale nie zwolnił tempa zmniejszając nawet różnicę między importem do 9,25 mld EUR w 2005 z 11,7 mld w 2004.

Dzisiaj w Polsce w dalszym ciągu przeżywać będziemy wydarzenia wczorajszej nocy i powstaje pytanie czy inwestorzy zagraniczni po raz kolejny udowodnią, że maja stalowe nerwy i chwilowe zamieszania nie są w stanie ich zniechęcić od inwestowania w Polskę. Kilku na pewno się nad tym zastanowi i powrót do styczniowych minimów może się trochę opóźnić.

Na szerokim rynku z dzisiejszych publikacji warto zwrócić uwagę na publikację indeksu ZEW w Niemczech opisującego stan największej europejskiej gospodarki. Indeks tan uważany jest jako jeden z najlepszych wskaźników opisujących procesy gospodarcze w całej Unii Europejskiej i jego wzrost może przełożyć się na umocnienie europejskiej waluty.

Z drugiej strony oceanu poznamy sprzedaż detaliczną. I tu również szybszy niż oczekiwano wzrost będzie przemawiał na korzyść dolara. Pamiętać jednak należy, że głównym wydarzeniem tygodnia będzie środowe wystąpienie nowego szefa Fedu Bena Bernanke i dopiero wtedy oglądać będziemy bardziej znaczące ruchy.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)