Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Powraca popyt na dolara

0
Podziel się:

Po wczorajszej spokojnej sesji na krajowym rynku walutowym także dzisiejszą rozpoczynamy bez większych zmian. Kursu USD/PLN znajduje się obecnie okolicach wczorajszych maksimów na poziomie 2,27 natomiast EUR/PLN cały czas przebywa w przedziale wahań 3,53 - 3,5550.

Powraca popyt na dolara

Po wczorajszej spokojnej sesji na krajowym rynku walutowym także dzisiejszą rozpoczynamy bez większych zmian. Kursu USD/PLN znajduje się obecnie okolicach wczorajszych maksimów na poziomie 2,27 natomiast EUR/PLN cały czas przebywa w przedziale wahań 3,53 - 3,5550.

W kolejnych godzinach sesji spodziewamy się, że podaż złotego będzie rosła. Coraz bardziej prawdopodobne wydaje się nawet rozpoczęcie większego osłabienia polskiej waluty. Głównym czynnikiem, który może spowodować taki scenariusz jest umocnienie dolara na rynku zagranicznym. Kurs EUR/USD spadł już ponad 300 punktów od swoich szczytów i naszym zdaniem w dalszym ciągu możliwa jest kontynuacja tego ruchu. Gdyby rzeczywiście dolar nadal umacniał się wobec euro, to złoty również z całą pewnością straci na wartości.

Istotne było także wczorajsze zachowanie inwestorów, kiedy to nawet po publikacji znacznie lepszych od oczekiwań danych o dynamice produkcji, polska waluta nie zyskała na wartości.

W dalszym ciągu niebezpiecznie wygląda także sytuacja na warszawskiej giełdzie. Jeśli spadki tam będą kontynuowane to może się to również przełożyć na przyśpieszenie deprecjacji złotego.

Z drugiej strony przeciwko takiemu scenariuszowi wydarzeń świadczą wciąż rosnące oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w Polsce. Warto wspomnieć, że w opublikowanym wczoraj raporcie analitycy banku Merrill Lynch prognozują wzrost kosztu pieniądza w Polsce w tym roku do 6,5% a potem nawet do 7%.

Umocnieniu dolara po ostatnich dynamicznych spadkach jego wartości sprzyja nie tylko mniejsza obniżka stopy funduszy federalnych, ale i wyprzedaż surowców. Cena złota w ciągu dwóch dni zeszła z poziomu ponad 1000 dolarów do 922 dolarów. Wzrost awersji do ryzyka i nowe niepokojące informacje z instytucji finansowych sprawiły, że inwestorzy realizują zyski na rynku surowców i wybierają bezpieczne papiery skarbowe.

EUR/USD już wczoraj testował poziom 1,56, dziś zmierza w kierunku 1,55. Dolar umacnia się mimo dużych spadków na Wall Street, ale te ruchy się wzajemnie nie wykluczają. Jeszcze kilka tygodni temu dużym spadkom na giełdach towarzyszyło umocnienie dolara, później ta korelacja została zachwiana.

Gwałtowny powrót awersji do ryzyka spowodowany obawami o sytuację w sektorze finansowym nie znalazł odzwierciedlenia w umocnieniu jena. Waluta japońska ulega dziś osłabieniu, wpływ na to mogły mieć zamknięte giełdy w Japonii z powodu święta Równonocy Wiosennej. Jen wykazuje niezwykle silną korelację z indeksem Nikkei i brak sesji, która stałaby pod znakiem spadków, mógł wpłynąć na osłabienie waluty japońskiej. Powyżej parytetu powróciła para USD/CHF, co wynika z umocnienia waluty amerykańskiej. Jednak wzrost niepokojów na rynkach może szybko sprawić, że para ta ponownie zejdzie poniżej 1,00. W niełasce inwestorów pozostaje waluta brytyjska, wczoraj para GBP/USD po przekroczeniu bariery 2,00 szybko spadła do poziomu 1,98, który został już dziś naruszony. Dziś na funta wpłynąć mogą dane o sprzedaży detalicznej, ze Stanów Zjednoczonych poznamy liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Duże znaczenie dla rynków kapitałowych będzie miał indeks wskaźników
wyprzedzających oraz Filadelfia Fed.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)