Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Problemy koalicyjne przeceniają złotego

0
Podziel się:

Dzisiejszy dzień na rynku krajowej waluty przebiega pod znakiem osłabienia złotego. Na parze dolara względem złotego nie jest to aż tak widoczne, bowiem równoważone jest to osłabieniem dolara do euro. Wahania oscylują tu dziś w zakresie 3.2750 - 3.2550. Na zachowaniu się krajowej waluty zaważyły z pewnością spekulacje o możliwości nie utworzenia koalicji PO-PIS.

USD/PLN
Dzisiejszy dzień na rynku krajowej waluty przebiega pod znakiem osłabienia złotego. Na parze dolara względem złotego nie jest to aż tak widoczne, bowiem równoważone jest to osłabieniem dolara do euro. Wahania oscylują tu dziś w zakresie 3.2750 - 3.2550. Na zachowaniu się krajowej waluty zaważyły z pewnością spekulacje o możliwości nie utworzenia koalicji PO-PIS. O ile wybór Lecha Kaczyńskiego na urząd Prezydenta rynek przełknął w miarę spokojnie, o tyle w przypadku faktycznego zerwania rozmów między PO i PIS w sprawie koalicji inwestorzy mogliby zareagować już nieco bardziej zdecydowanie, co miałoby szansę przełożyć się na odpływ kapitału z naszego rynku (wzrost ryzyka politycznego) na zdecydowanie szerszą skalę. Jeśli chodzi o sytuację techniczną dolara do złotego, to nie ma tu żadnych zmian. Silną strefą oporu pozostaje zakres 3.28 - 3.33 i dopiero jego przekroczenie odbierać należałoby jako zapowiedź nieco bardziej dynamicznej deprecjacji krajowej waluty. Wsparcie pozostaje na poziomach 3.23 oraz nieco
niżej również przy 3.1950. Pozostaje zatem czekać na wyznaczenie dalszego kierunku zmian cen. Warto również zauważyć, że w przypadku ewentualnego umocnienia dolara na rynku międzynarodowym, może on również nadrobić swoje zaległości na parze względem złotego i wówczas strefa 3.28 - 3.33 byłaby już realnie zagrożona.

EUR/PLN
Niepokojące dla posiadaczy krajowej waluty sygnały pojawiły się dziś na eurozłotym. Naruszone zostało już bowiem górne ograniczenie około 2-miesięcznego kanału spadkowego, które zlokalizowane jest obecnie przy cenie 3.9350. Jeśli zostałoby ono faktycznie trwale przełamane, to liczyć należałoby się z osłabieniem złotego do kolejnego poziomu o charakterze podażowym, czyli 3.99 - 4.00. Znajduje się tam m.in. poziom ponad półrocznej linii trendu spadkowego. Można zakładać, że wyjście cen ponad 4.00 przełoży się na zmianę sytuacji technicznej na tej parze i realnym stałby się wówczas kierunek w stronę lipcowych maksimów w okolicach 4.17.

PLN BASKET
Presja spadku wartości złotego widoczna jest dziś również na koszyku. Udało się tu kupującym podejść pod poziom 3.60 - 3.62. Jego przełamanie kazałoby się liczyć z kontynuacją deprecjacji krajowej waluty w stronę 3.69, gdzie zlokalizowany jest kolejny, podażowy poziom. Odnośnie wsparć w krótkim terminie, to popytu doszukiwać należałoby się w okolicach ostatnich, lokalnych minimów, czyli przy 3.56 oraz 3.53. Pozostaje zatem nadal czekać na rozstrzygnięcie i wybicie się w którąś ze stron. Impulsem mogłyby tu być konkretne decyzje w sprawie umowy koalicyjnej pomiędzy PO-PIS, bądź jej braku. Jest szansa, że w najbliższych dniach wszystko stanie się jasne, a tym samym inwestorzy otrzymają nieco bardziej dokładny sygnał, co do dalszych decyzji.

GBP/PLN
Skala osłabienia złotego na parze funta względem krajowej waluty doprowadziła dziś do przetestowania okolic górnego ograniczenia półrocznego kanału spadkowego. Obecnie znajduje się ono przy cenie 5.84 i można zakładać, że trwałe wybicie górą byłoby już sygnałem sprzedaży krajowej waluty o charakterze średnioterminowym. Najbliższym celem popytu stałby się wówczas wzrost do 5.96 - 5.97, czyli rejonu górnego ograniczenia sierpniowej konsolidacji. Jest zatem spora szansa, że najbliższe dni przełożą się na wyznaczenie dalszego kierunku na tej parze. W przypadku odbicia się od wskazanego oporu liczyć należałoby się z próbą utrzymania formacji i tym samym umocnienia złotego w kierunku 5.63, czyli jej dolnego ograniczenia.

CHF/PLN
Niemal analogiczna sytuacja ma obecnie miejsce na parze franka do złotego. Tutaj również ceny dotarły dziś do poziomu górnego ograniczenia półrocznego kanału spadkowego i wybicie się z niego górą byłoby już potwierdzeniem zbliżającego się, większego osłabienia krajowej waluty. Celem w krótkim terminie stałby się wówczas poziom ok. 2.6350, czyli sierpniowy wierzchołek, skąd została zapoczątkowana ostatnia, dynamiczna fala aprecjacji złotego. Tutaj kluczowym okaże się zachowanie cen w obrębie 2.56, czyli wspomnianego ograniczenia formacji. Jeśli poziom ten zdołałby się wybronić, byłaby wówczas realna szansa na utrzymanie aktualnego, wielomiesięcznego trendu wzrostu wartości złotego. Silnym wsparciem nadal pozostaje tu cena 2.49. Nie bez znaczenia wydaje się również dzisiejsze wybicie z trójkąta prostokątnego, który z założenia miał sprzyjać posiadaczom krajowej waluty i doprowadzić do przełamania wspomnianego 2.49. Wybicie nastąpiło w drugą stronę, a zatem pojawił się również z tego tytułu impuls zagrażający
poziomowi 2.56. Pozostaje teraz czekać na rozstrzygnięcia, które najprawdopodobniej przyjdą ze świata polityki. Nie da się ukryć, że ma ona teraz wyjątkowo silny wpływ na zachowanie krajowego rynku finansowego oraz waluty.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)