Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek czeka na ECB

0
Podziel się:

Wtorkowa sesja na krajowym rynku walutowym przyniosła kontynuację umocnienia złotego w stosunku do dolara

Rynek czeka na ECB

Wtorkowa sesja na krajowym rynku walutowym przyniosła kontynuację umocnienia złotego w stosunku do dolara. Kurs tej pary spada również na początku sesji dzisiejszej i o godzinie 9.30 znajduje się już poniżej poziomu 2,12.

Obecnie ważnym wsparciem są okolice 2,11 i ich pokonanie może oznaczać spadek poniżej 2,10. Naszym zdaniem jednak w najbliższych godzinach należy spodziewać się raczej konsolidacji w przedziale 2,11 - 2,13.

Dużą zmienność możemy obserwować na sesji jutrzejszej, ponieważ swoją decyzję w sprawie stóp procentowych ogłosi Europejski Bank Centralny. Jeśli zgodnie z prognozami podniesie on koszt pieniądza, to wzrosty na parze EUR/USD mogą doprowadzić do przebicia wspomnianego wsparcia na poziomie 2,11. Bardzo stabilnie zachowuje się nadal para EUR/PLN, której kurs przebywa od kilku sesji w okolicach 3,36. Wynika to z równoważących się czynników, jakimi są duża presja inflacyjna w Polsce sprzyjające rodzimej walucie oraz wzrost wartości waluty europejskiej na rynkach zagranicznych.

Wczoraj poznaliśmy prognozę inflacji przedstawioną przez Ministerstwo Finansów. Zakłada ona jej wzrost w czerwcu do poziomu 4,5% wobec 4,4% w maju. Jest to kolejny argument dla zwolenników dalszych podwyżek stóp procentowych. W ,,jastrzębim" tonie wypowiedziała się wczoraj członek Rady Polityki Pieniężnej Halina Wasilewska- Trenkner. Jej zdaniem nie można wykluczyć dalszego zacieśniania polityki monetarnej, jednak będzie to uzależnione od czynników zewnętrznych.

Wtorkowa sesja na światowym rynku walutowym charakteryzowała się zmiennością nastrojów wśród inwestorów. Kurs EUR/USD poruszał się w przedziale 1,5720 - 1,5825. Do niewielkiego umocnienia dolara przyczyniły się publikowane wczoraj dane makroekonomiczne.

Wyżej od prognoz odnotowano czerwcowy indeks ISM sektora przemysłowego. Wyniósł on 50,2 pkt, wobec szacunków analityków mówiących o 48,6 pkt i odczycie z maja na poziomie 49,6 pkt. Wartość powyżej 50 pkt oznacza ekspansję w sektorze. Umocnienie dolara było jednak krótkotrwałe, pod koniec sesji europejskiej kurs eurodolara zniżkował w okolice poziomu 1,5740, później jednak wzrósł i w trakcie sesji azjatyckiej oscylował w pobliżu poziomu 1,5800.

Dzisiaj o godz. 11:00 poznamy odczyt wskaźnika PPI ze strefy euro. Prognozuje się, że w czerwcu ceny producentów wzrosły o 0,9% m/m oraz 6,7% r/r. Zgodny z prognozą lub wyższy odczyt tego wskaźnika powinien utwierdzić inwestorów w przekonaniu, że ECB jutro zdecyduje się na zacieśnienie polityki pieniężnej. Przełożyć się to powinno na wzrost wartości euro.

Po południu opublikowany zostanie miesięczny raport ADP z rynku pracy Stanów Zjednoczonych. Prognoza mówi o spadku o 20 tys. etatów. Dane te traktowane są jako prognostyk jutrzejszego raportu Departamentu Pracy (payrolls). Spadek liczy miejsc pracy przekłada często się na zmniejszenie wydatków konsumentów, co ma negatywny wpływ na kondycję gospodarki. Może to wpłynąć na zniżkę wartości amerykańskiej waluty. O 16:30 poznamy natomiast tygodniowe dane o zapasach ropy naftowej. W zeszłym tygodniu zapasy wzrosły o 0,8 mln baryłek. Tym razem prognozuje się niewielki spadek zapasów.

Wpływ na rynek walutowy mogą mieć również zaplanowane na dzisiaj przemówienia przedstawicieli rządu USA. O godzinie 17:00 wystąpi Sekretarz Skarbu Henry Paulson, a godzinę później członek FOMC Frederic Mishkin. Jakiekolwiek werbalne interwencje w obronie dolara, pojawiające się w ich wypowiedziach, mogą wpłynąć na krótkotrwałe umocnienie dolara. Większej zmienności oraz ewentualnych rozstrzygnięć należy się jednak spodziewać dopiero na jutrzejszej sesji.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)