Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek czeka na nowe impulsy

0
Podziel się:

Efekt chiński, który był widoczny na rynkach finansowych dzisiaj rano, zaczyna pomału wygasać.

Rynek czeka na nowe impulsy

Efekt chiński, który był widoczny na rynkach finansowych dzisiaj rano, zaczyna pomału wygasać. Niewykluczone, iż inwestorzy doszli do wniosku, że sam komunikat o możliwości „uelastycznienia kursu juana” to jednak za mało, aby zrobić z tego tzw. duży podkład.

Zwłaszcza, że bank centralny dał wyraźnie do zrozumienia, iż nie zgodzi się na jednorazową rewaluację juana, czy też sporą aprecjację. W efekcie samo posunięcie PBOC wydaje się być bardziej polityczne, zwłaszcza w kontekście zaplanowanego na ten weekend szczytu G-20 w kanadyjskim Toronto.

W efekcie po południu na rynkach zagościła korekta, zwłaszcza, że brakowało dzisiaj innych istotnych publikacji. O godz. 15:42 kurs euro spadł w okolice 1,2370 USD, a funt zniżkował do 1,4815 USD. Z kolei w kraju złoty osłabił się do 4,0350 zł za euro i 3,26 zł za dolara. Czekamy na nowe impulsy – jutro rano będzie to indeks IFO z Niemiec. W kontekście ostatniego nieoczekiwanego spadku indeksu ZEW, ten odczyt może być dość uważnie obserwowany przez inwestorów.

EUR/USD: Opór na 1,2450 na razie pracuje. Dodatkowo podaż zbiła notowania poniżej 1,2400. Silne wsparcie to 1,2350. Dzienne wskaźniki nadal potwierdzają trend wzrostowy, ale nie wykluczają też korekty. O spadkach mówi też ujęcie 4-godzinowe. Jeżeli jutrzejszy odczyt IFO z Niemiec o godz. 10:00 będzie słaby, to cały dzień może upłynąć pod znakiem zniżek. Wtedy notowania EUR/USD mogłyby spaść nawet w okolice 1,2250, jeżeli dojdzie do złamania 1,2350.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)