Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek poszukuje następców Portugalii

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja na amerykańskiej giełdzie w obliczu mało sprzyjających wydarzeń napływających z zewnątrz zakończyła się na delikatnych minusach.

*Wczorajsza sesja na amerykańskiej giełdzie w obliczu mało sprzyjających wydarzeń napływających z zewnątrz zakończyła się na delikatnych minusach. *

Główne amerykańskie indeksy zamknęły się średnio 0,5 proc. pod kreską, co rzecz jasna nie przekreśla średnioterminowego kierunku rynku, ten bowiem pozostaje wzrostowy. Newsem, który mówiąc delikatnie popsuł humory inwestorom było obniżenie ratingu Portugalii przez agencję Fitch z AA do AA minus.

Powodem tego posunięcia była nie jakby mogło się wydawać obecna sytuacja finansów publicznych (przecież są kraje o gorszych wskaźnikach), ale _ słabe _ perspektywy gospodarcze, które to będą wywierały presję na finanse publiczne w przyszłości. Informacja ta jakkolwiek dość powściągliwie przyjęta przez rynek akcji, to już rynek walutowy podszedł to tego bardzo _ emocjonalnie _.

Para EUR/USD, która skutecznie przez kilka tygodni broniła obszarów silnych wsparć w rejonie 1,3450 – 1,3450, wczoraj taka próba zakończyła się fiaskiem. W efekcie tego proces zamykania długich pozycji przybrał na sile i kurs tej pary w trakcie godzin nocnych zanurkował poniżej 1,3300.

Sytuacja techniczna eurodolara: Podczas porannej sesji w Azji amerykańska waluta zachowywała się stabilnie w stosunku do euro, jednocześnie nieznacznie tracąc do jena po wczorajszym umocnieniu. Impuls do umocnienia dolara był reakcją na obniżkę raitingu kredytowego dla Portugalii, co zepchnęło wspólną walutę do 22-miesięcznych minimów w stosunku do dolara.

Para USD/JPY podłapała tę dynamikę, naśladując także rosnącą dochodowość amerykańskich obligacji. W rezultacie kurs przebił ważny poziom techniczny tworzony przez 200-sesyjną średnią kroczącą ÂĽ91,55 (po raz pierwszy od stycznia) i na koniec środowej sesji odnowił dwumiesięczne szczyty na poziomie ÂĽ92,42. W Azji dolar zwrócił jenowi zarobione punkty, zamykając sesję w okolicach ÂĽ91,80.

Dziś para EUR/USD podjęła próbę nieśmiałej korekty, jednak w dalszym ciągu rynek pozostaje w silnym trendzie spadkowym, a dla rosnącego momentum euro potrzebuje wrócić powyżej poziomu $1,3435, co mogłoby dać sygnał do dalszych wzrostów. Dzisiejszy układ sił na parze EUR/USD rozkłada się następująco: 54 proc. - kupno, 46 proc. - sprzedaż. Preferowany na dzisiaj trend – rosnący.

Dzienna zmienność nie powinna przekroczyć 190 punktów. Największej aktywności spodziewamy się w godzinach 8:00 - 15:30. Volatility na dziś – 80 procent.


RYNEK KRAJOWY

Informacja o obniżeniu ratingu dla Portugalii co prawda nie sprzyjała zakupom akcji na Książęcej, ale też nie przerodziła się w paniczne odchudzanie portfeli inwestycyjnych. Indeks WIG20 zamknął się wczoraj na _ kontrolowanym _ przez obóz byków 0,5 procent minusie, przy zniżkujących obrotach, czyli 1,3 miliarda złotych.

Niepokój w serca inwestorów wzbudziła wczorajszy odczyt na temat sprzedaży detalicznej. Okazało się bowiem, że w lutym indeks ten wzrósł o tylko 0,1 proc. rocznie, podczas gdy oczekiwania analityków mówiły o wzroście blisko 40 krotnie wyższym, czyli 3,9 proc. rocznei. Informacja ta pomimo swojego negatywnego wydźwięku, po pierwsze nie koresponduje z wcześniejszymi lepszymi odczytami z innych obszarów makroekonomicznych, po drugie została zniekształcona przez okres ostrej zimy. Dlatego też do wyciągania daleko idących wniosków, czy też kreślenia negatywnych tendencji potrzebne są odczyty z następnych miesięcy. **

Sytuacja techniczna złotego: Od początku tygodnia polski złoty traci w stosunku do głównych walut, z wyjątkiem euro, gdzie obserwujemy stabilizację w przedziale 3,9050-3,8650.

Niewątpliwie stabilne zachowanie złotego do euro cieszy osoby, które zamierzają spędzić Święta poza granicami Polski. Dobrym pomysłem może być wycieczka na Rodos lub inną grecką wyspę. Nie przypadkowo zacząłem komentarz od Grecji, ponieważ temat ten będzie dzisiaj głównym czynnikiem kształtującym kursy walutowe, w tym także złotego. Z technicznego punktu widzenia widać, że wzrost kursu powyżej poziomu 3,9050 był sygnałem na zakończenie budowania formacji _ podwójne dno _ na wykresie 4H pary EUR/PLN.

We wtorek para wróciła jednak poniżej linii szyi i aktualnie testuje silne wsparcie na poziomie 3,8825. Jest to kluczowy poziom, ponieważ jego obrona i utrzymanie się kursu powyżej będzie wywierało presję na złotego, a to z kolei zapowiada drugi test poniedziałkowych szczytów.

Przypomnę, że górny opór został określony przez 200-sesyjną średnią kroczącą, która aktualnie znajduje się ponad bieżącą ceną co potwierdza zniżkujący trend na rynku. Para USD/PLN po dość gwałtownym osłabieniu pozostaje w okolicach górnego ograniczenia kanału bocznego 2,9200, który tworzą szczyty z poprzedniego roku. Niemniej jednak, zarówno na krótkich jak i na dziennym wykresie utrzymują się sygnały wskazujące na dalsze osłabienie złotego w kierunku 2,9550.

Dopiero trwałe zamknięcie kursu poniżej 2,8650 (średnia krocząca na 4H wykresie) zaneguje tendencję od początku tygodnia i da sygnał na powrót ceny kierunku 2,8050.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)