Negatywna prognoza wzrostu gospodarczego popsuła nieco nastroje azjatyckim inwestorom. W okolicach godziny 16:00 kurs USD/JPY kształtował się na poziomie 95,20, co oznacza, że japońska waluta odrobiła straty z poniedziałku. Para EUR/USD natomiast po wczorajszych silnych wzrostach na otwarciu sesji weszła w fazę umiarkowanej konsolidacji.
Przed dalszym wzrostem notowań eurodolara powstrzymywały rozczarowujące dane z europejskich spółek. Cena akcji spółki wydobywczej Rio Tinto Group, po odwołaniu szacowanego na 66mld USD przejęcia przez BHP Billiton Ltd spadła o prawie 40%. Silnie zniżkowały również walory giganta ubezpieczeniowego AXA. Po południu jednak, po publikacji danych o zrewidowanej dynamice PKB z Stanach Zjednoczonych, kurs EUR/USD wystrzelił powyżej psychologicznego poziomu 1,3000.
Wzrostom na giełdach pomogła poprawa indeksu zaufania amerykańskich konsumentów o ponad 6 punktów miesiąc do miesiąca, co wsparło również zwyżkę EUR/USD. Otwiera to drogę do dalszych wzrostów, nawet do poziomu 1,3250. Po południu na rynek napłynęły wiadomości o nowym planie wsparcia dla amerykańskiej gospodarki - Fed przewiduje pomoc dla krajowych kredytobiorców w wysokości 800 mld USD.
Złoty od początku dnia notował silne wzrosty, podobnie jak większość walut regionu rynków wschodzących. Zaufanie do rodzimej waluty mogły wesprzeć prognozy wzrostu gospodarczego w Polsce opublikowane przez OECD, szacowane przez organizację na 3,0% w roku 2009. Rynek nie spodziewa się za to znacznej reakcji kursu złotego na jutrzejszą decyzję RPP dotyczącą stóp procentowych, gdyż obecnie podąża on w ślad za zmianami nastrojów na świecie.
