Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spokojnie przed głosowaniem

0
Podziel się:

Pierwsze godziny wtorkowego handlu nie przyniosły większych zmian na krajowym rynku walutowym. Krótko po godzinie 9:00 za euro płacono 3.8450 zł., a niewielkie zmiany notowań na światowych rynkach pozwoliły na stabilizację kursu dolara nieznacznie powyżej poziomu 3.13.

Pierwsze godziny wtorkowego handlu nie przyniosły większych zmian na krajowym rynku walutowym. Krótko po godzinie 9:00 za euro płacono 3.8450 zł., a niewielkie zmiany notowań na światowych rynkach pozwoliły na stabilizację kursu dolara nieznacznie powyżej poziomu 3.13. Odchylenie od parytetu wzrosło nieznacznie do poziomu 17.9% po jego mocnej stronie.

Wydarzeniem dnia będzie bez wątpienia głosowanie w Sejmie nad ustawą budżetową, jednak najprawdopodobniej kluczowe wydarzenia nastąpią już po zamknięciu rynku późnym wieczorem. Z tego powodu notowania na rynku powinny przebiegać w spokojnej atmosferze, chociaż rynek szczególnie będzie podatny na wszelkie nieoczekiwane deklaracje ze strony polityków. Jeżeli nic takiego nie nastąpi można oczekiwać stabilizacji kursów w ramach obserwowanych wcześniej poziomów. Bez wątpienia jednak dzisiejsze wydarzenia mogą znacząco wpłynąć na dalszy kierunek rynku. Bardzo negatywnym dla rynków finansowych scenariuszem byłoby uchwalenie ustaw zwiększających tegoroczne wydatki, a takie warunki dla poparcia budżetu stawiają niektóre ugrupowania parlamentarne. Do osłabienia złotego przyczyniłoby się również odrzucenie ustawy budżetowej, co praktycznie oznaczałoby rozpisanie wcześniejszych wyborów.

Wczoraj o perspektywach inflacji wypowiedział się prof. Dariusz Filar, uważany za jednego z najbardziej „jastrzębich” członków RPP. Jego zdaniem obecny wpływ stóp procentowych wpływa na stabilizację inflacji, a wzrost cen konsumpcyjnych w kolejnych miesiącach nie będzie wymagał podwyżek stóp procentowych. Można również spodziewać się wzrostu inflacji bazowej, natomiast złoty będzie stabilnie zyskiwać na wartości, co nie powinno jednak wpłynąć na poziom inflacji. Według prof. Filara styczniowa projekcja inflacji odpowie na pytanie, czy istnieje miejsce do obniżek stóp procentowych. Zdaniem członka RPP perspektywy koniunktury na najbliższy rok są dobre i pozytywne tendencje w gospodarce (dodatni wpływ eksportu netto, wzrost konsumpcji oraz inwestycji) powinny się utrzymywać.

W dniu dzisiejszym poznamy grudniowe dane o sprzedaży detalicznej, zatrudnieniu oraz inflacji netto, nie wydaje się jednak, aby informacje te mogły wpłynąć wydatnie na poziom kursów złotego. W świetle oczekiwań na decyzję RPP inwestorzy zwrócą uwagę na publikację wskaźnika inflacji netto, jednak naszym zdaniem publikacja nie powinna przynieść niespodzianek (prognoza 1.1% r/r).

Wzrosty kursu EURPLN zostały powstrzymane przy cenie 3.86, stanowiącą istotny średnioterminowy poziom oporu. Wsparciem są okolice 3.8350 a następnie 3.81. Pokonanie tego ostatniego poziomu powinno prowadzić do spadków w rejony 3.75 – 3.76. Bardzo negatywnym sygnałem dla rynku byłyby wzrosty kursu powyżej poziomu 3.86 i przy tym scenariuszu kurs EURPLN powinien szybko osiągnąć poziom 3.90. Jeżeli nie wystąpią jednak negatywne czynniki związane z dzisiejszymi wydarzeniami można oczekiwać szybkiego powrotu do trwającego trendu spadkowego na tym rynku. Kurs USDPLN po solidnym teście oporu na poziomie 3.19 w zeszłym tygodniu szybko pokonał wsparcie zlokalizowane w okolicach 3.17. Wczorajsze spadki zostały powstrzymane na poziomie 3.11. Jeżeli wtorek nie przyniesie negatywnych informacji dla złotego spadki na tym rynku mogą być kontynuowane aż do okolic 3.08.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)