Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spokojny początek tygodnia

0
Podziel się:

Początek tygodnia nie zmienił w sposób znaczący sytuacji na parze dolara względem krajowej waluty. Przyczyną ograniczonej aktywności inwestorów walutowych jest również nieczynne dziś londyńskie City.

USD/PLN
Początek tygodnia nie zmienił w sposób znaczący sytuacji na parze dolara względem krajowej waluty. Przyczyną ograniczonej aktywności inwestorów walutowych jest również nieczynne dziś londyńskie City. Na tej parze mamy więc kontynuację zeszłotygodniowego horyzontu w ograniczonym zakresie ok. 3.2750 - 3.30. Dzisiejsze, nieznaczne osłabienie złotego doprowadziło również do naruszenia krótkoterminowej, przyspieszonej linii trendu spadkowego, jednakże nie wywołało to jak na razie jakieś większej reakcji ze strony graczy i konsolidacji jest nadal aktualna. Technicznie sytuacja w krótkim terminie pozostaje bez zmian, czyli przekroczenie 3.2750 winno doprowadzić do aprecjacji złotego do 3.2225, czyli okolic sierpniowego dołka. Od góry ograniczeniem pozostają maksima sprzed dwóch tygodni na 3.33. Ich przekroczenie kazałoby się liczyć z kontynuacją korekty ostatniego osłabienia dolara do okolic 3.36.

EUR/PLN
Równie spokojnie zachowuje się dziś eurozłoty. Choć druga połowa poprzedniego tygodnia była tu dość dobra dla posiadaczy euro, to kupujący nie zdołali się póki co przeprawić przez istotny poziom przy 4.08 - 4.0950. Można założyć, że dopiero wyjście wyżej przełożyłoby się na skierowanie cen w stronę lipcowych maksimów, które zostały ustanowione w okolicach 4.1650. Jeśli jednak oporów nie uda się popytowi przekroczyć, to spodziewać należałoby się w takim układzie kolejnego podejścia pod okolice ostatnich minimów przy poziomach 4.00.

PLN BASKET
Dzisiejsze, nieznaczne osłabienie krajowej waluty przełożyło się również na aprecjację koszyka. Zdołała ona dotrzeć do okolic górnego ograniczenia niewielkiej formacji klina/kanału wzrostowego, a zatem do momentu, gdy ceny w nim oscylują, zakładać należy wybicie dołem, czyli pojawienia się fali aprecjacji złotego. Proszę bowiem pamiętać, że aktualna konsolidacja na koszyku poprzedzona jest dość silną falą spadkową, co sugerowałoby tworzenie czegoś na kształt chorągiewki/flagi. Odnośnie poziomów oporu, to najbliższym jest w tej chwili 3.69, gdzie oprócz górnego ograniczenia wspomnianej formacji znajduje się także 38,2% zniesienie poprzedniej fali spadkowej. Wyjście wyżej przełożyłoby się już na test poziomu 3.72, czyli linii trendu spadkowego, opartej o lipcowe wierzchołki. Od dołu wsparć doszukiwałbym się aktualnie przy 3.6550 oraz strefie 3.62 - 3.63. Wybicie poza ten zakres powinno wyznaczyć dalszy kierunek zmian cen.

GBP/PLN
Problem z kontynuacją deprecjacji złotego w krótkim terminie pojawił się również na parze funta względem krajowej waluty. Ceny doszły tu do poziomu maksimów z ostatnich tygodni, czyli 5.9640 i jak na razie, po raz kolejny okazał się on wystarczającą zaporą dla kupujących. Warto również zauważyć, że obecnie na jego poziomie znajduje się przekroczona wcześniej krótkoterminowa linia trendu wzrostowego, co sugerować może tworzenie jedynie ruchu powrotnego (sygnał aprecjacji złotego). Jeśli udałoby się popytowi wybić ponad wspomniane ograniczenie, to spodziewać należałoby się możliwości zapoczątkowania nieco głębszej korekty trendu spadkowego, z jakim od maja mieliśmy tu do czynienia. Odnośnie wsparć, to zwróciłbym najbliżej uwagę na poziom ok. 5.91, gdzie znajduje się dolne ograniczenie około 2-tygodniowego trójkąta prostokątnego. Wybicie z niego dołem winno zakończyć aktualną, wzrostową korektę i doprowadzić do skierowania się cen w stronę sierpniowych minimów na 5.8130.

CHF/PLN
Z wyjściem nad 2.63 męczy się dziś również popyt na parze franka szwajcarskiego. Jak na razie, udało się ten poziom jedynie przetestować. Przypomnę, że jest to wierzchołek sprzed tygodnia. Jego przekroczenie kazałoby się liczyć z umocnieniem szwajcarskiej waluty w stronę lipcowego maksimum, czyli 2.68. Najbliższego wsparcia doszukiwać należy się przy 2.61 i jego przekroczenie skutkowałoby umocnieniem złotego do 2.58. Obecnie w zasadzie jest tu podobna sytuacja do pary funta brytyjskiego. Również przekroczona została ponad 3-miesięczna linia trendu spadkowego, jednakże nie widać specjalnie reakcji graczy na ten sygnał. Za filtr sygnału kupna można zatem uznać maksima z ostatnich tygodni, czyli w przypadku tej pary wspomniane 2.63. Póki co, nadal można mówić o krótkoterminowym niezdecydowaniu.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)