Kurs złotego nie zmienił się zbytnio na otwarciu wobec środowego zamknięcia, stabilne były też rentowności obligacji. Inwestorzy czekają na informację GUS o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w styczniu.
Około godziny 9.05 za euro płacono 3,7950 zł wobec 3,7980 zł na zamknięciu w środę. Dolara wyceniano na 3,1850 zł w porównaniu do 3,1960 zł.
Odchylenie od parytetu wynosiło 17,85 proc. po mocnej stronie.
"Sytuacja na otwarciu rynku niewiele się różni od tej z zamknięcia (w środę). Rynek czeka na dane GUS o sprzedaży i bezrobociu oraz publikację wskaźnika IFO w Niemczech za luty" - powiedział PAP Jacek Malinowski z TMS.
GUS poda o godzinie 10.00 na comiesięcznej konferencji stopę bezrobocia w I oraz wyniki sprzedaży detalicznej. Dodatkowo opublikuje koniunkturę w przemyśle, budownictwie, handlu i usługach w II 2006 roku.
Informacje urzędu oraz sytuacja na rynku niemieckim po publikacji IFO będą miały kluczowe znaczenie dla rynku obligacji, przynajmniej w pierwszej części dnia.
"Na razie otwieramy się na poziomach podobnych do tych ze środy wieczorem. Czekamy na dane" - powiedział PAP Piotr Kołuda z Banku BPH.
Około godziny 9.05 dochodowość papierów dwuletnich OK1207 wynosiła 4,13 proc., co było zbliżoną wartością względem końca środowych notowań. Rentowność papierów pięcioletnich DS1110 rynek ustalił na 4,43 proc. wobec 4,44 proc. na zamknięciu w środę, zaś dziesięcioletnich na 4,62 proc., czyli tyle co pod koniec poprzedniego dnia.
