Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Święto wykorzystane przez zagranicę do kupna złotego

0
Podziel się:

Wczorajsze Święto Weterana za wielką wodą nie sprzyjało dużej aktywności inwestorów.


Przy względnie stabilnym handlu w ciągu dnia, bykom udało się zakończyć sesję na plusach, które w większości amerykańskich indeksów nie przekraczały 0,5%. Warto nadmienić, że po kilkuprocentowej koreckie na indeksie szerokiego rynku S&P500, ponownie obserwujemy powrót w okolice 1100 pkt, tj. silnego oporu, który to jak dotąd skutecznie powstrzymywał zapędy byków.

Mniej optymizmu nadal panuje na rynku eurodolara, gdzie euro ma problemy z trwałym wyjściem powyżej 1,50. Poziom ten koresponduje czasowo z testem okrągłego poziomu 1,00 na USD/CHF, która to stanowi skuteczną barierę w kontynuacji osłabianiu amerykańskiej waluty. Niemniej relatywnie słaby dolar przekuwa się na zwyżkę cen surowców, w tym złota. Ten ostatni bowiem znalazł sobie szczególnie upodobanie inwestorów, w efekcie czego za 1 uncję trzeba było zapłacić już ponad 1 122 USD.

Sytuacja techniczna eurodolara: Podczas dzisiejszej sesji para EUR/USD utrzymywała się poniżej październikowego szczytu $1,5064. Z technicznego punktu widzenia jeżeli para nie pokona tego poziomu w ciągu najbliższych godzin, to zwiększy to ryzyko spadku w kierunku poziomu $1,4900 i dalej do kluczowego wsparcia $1,4825. Trzymając się byczego scenariusza, to trwały wzrost powyżej $1,5065 otworzy drogę do nowych w tym roku rekordów na poziomie $1,5250.

Para GBP/USD była handlowana wczoraj pod dyktando niedźwiedzi. Spadek kursu poniżej psychologicznego wsparcia $1,6600 otwiera drogę do dalszego zejścia ceny w kierunku kluczowego poziomu $1,6450. Jeżeli ten poziom także zostanie pokonany, to możliwe są dalsze spadki i test średnioterminowego wsparcia $11,6240. Kurs EUR/GBP zbliżył się do ważnego oporu stg0,9060, pokonanie którego zapewni kursowi stabilne wzrosty w średnim terminie. Bykom na rynku EUR/JPY udało się dziś złapać dołek na poziomie Y134,30, po czy nastąpiły silne zakupy euro sprowadzające kurs powyżej poziomu Y135,00. W tej chwili na rynku w dalszym ciągu dominują transakcje kupna i jeśli kurs wzrośnie powyżej Y135,10 to sprowokuje to dalsze osłabienie jena do kluczowego oporu Y135,90. Silne wsparcie znajduje się w tej chwili w okolicach Y133,85.

RYNEK KRAJOWY

W obliczu dobrych nastrojów na świecie, warszawska giełda po jednodniowej przerwie zaczyna dzień jednak pod kreską. Przecena nie jest duża, bo oscyluje wokół 1%, co w zestawieniu z wcześniejszymi kilkuprocentowymi zwyżkami nie jest czymś dla posiadaczy akcji niepokojącym. Dużo bardziej emocjonalnie, które owocuje wzrostem zmienności jest na parach złotowych, wywołując silną ich zniżkę. Przedsmak tego obserwowaliśmy już we wtorek popołudniu, kiedy to publikacji zaskakująco dobrego salda rachunku obrotów bieżących (-57 mln EUR wobec oczekiwanego - 480 mln EUR) złoty nieśmiało aprecjonował. Niemniej prawdziwy atak zwolenników polskiej waluty przypadł na dzień wczorajszy, kiedy to płynność na parach walutowych z powodu święta była istotnie ograniczona. W efekcie czego para EUR/PLN spadła poniżej 4,12, podczas gdy dolara można było kupić poniżej 2,74.

Sytuacja techniczna złotego: Podczas wczorajsze sesji para USD/PLN osiągnęła nowy tegoroczny minimum na poziomu 2,7450, co potwierdza tendencje zapoczątkowana w styczniu tego roku. Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od stabilizacji w okolicach poziomu 2,7500, co wskazuję na brak chęci do korekty wczorajszych spadków. Jeżeli dobre nastroje się utrzymają to zakładamy dalsze osłabienie dolara w stosunku do złotego, a najbliższym kluczowym wsparciem jest poziom 2,7250. W średnim terminie kluczowym dołkiem może się okazać poziom 2,6550, gdzie spodziewamy się większego popytu na dolara. Ważnym oporem pozostaje poziom 2,8950 i dopiero jego trwałe pokonanie zmieni tendencję na rynku.
Wczorajsza sesja przyniosła nowe tygodniowy minimum, a zarazem spadek kursu do kluczowego poziomu 4,1150 na parze EUR/PLN. Głównym czynnikiem umocnienia polskiej waluty były zaskakująco dobre dane odnośnie wrześniowego salda na rachunku obrotów bieżących, które okazało się lepsze od oczekiwań analityków. Z technicznego punktu widzenia dzisiejszy dołek powinien pokazać wsparcie i powstrzymać dalsze umocnienie złotego. Konsekwencją tego scenariuszu będzie odbicie i powrót cen powyżej poziomu 4,2000.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)