*Wtorkowe otwarcie przyniosło umocnienie złotego wobec euro i dolara oraz spadek rentowności obligacji. Analitycy podkreślają, że wtorkowe dane GUS nie powinny mieć wpływu na rynki, a inwestorzy oczekują na środową decyzję RPP i publikację nowej projekcji inflacyjnej. *We wtorek o godzinie 9.20 za euro płacono 3,9230 zł wobec 3,9320 zł w poniedziałek, a za dolara 3,10 zł wobec 3,11 zł.
Na rynku międzynarodowym kurs eurodolara ukształtował się na poziomie 1,2653 wobec 1,2640 w poniedziałek.
"Wtorkowe dane GUS są w cieniu jutrzejszej decyzji RPP, a właściwie publikacji najnowszej projekcji inflacyjnej" - powiedział jeden z analityków.
GUS poda we wtorek dane o sprzedaży detalicznej i bezrobociu w czerwcu.
We wtorek rozpoczyna się też dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Żaden z ekonomistów nie oczekuje zmiany parametrów polityki monetarnej na lipcowym posiedzeniu, ale wszyscy czekają na publikację najnowszej projekcji inflacyjnej autorstwa ekspertów z Narodowego Banku Polskiego. Ostatnia projekcja przewidywała, że inflacja osiągnie cel 2,5 proc. na przełomie 2007 i 2008 roku.
Według analityków z Banku BPH, inwestorzy na rynku walutowy mogą wkrótce testować poziom 3,90 zł za euro.
"Poziomy zbliżone do 3,90 nadal uważamy za atrakcyjne do zakupów euro, jednak obecna siła złotego nakazuje ustawić poziom stop-loss w okolicy 3,84-3,85. Ważnym wydarzeniem dla złotego będzie środowy komunikat RPP. Jednak kluczowym dla naszej waluty będzie rozwój i nastrój globalnych nastrojów" - napisali analitycy Banku BPH w porannym komentarzu.
Na rynku długu rentowność obligacji spadła o 2-4 pkt bazowe.
Rentowność papierów dwuletnich OK0808 wynosiła o godzinie 9.20 4,75 proc. wobec 4,77 proc. w poniedziałek. W przypadku pięcioletnich PS0511 dochodowość ukształtowała się na poziomie 5,19 proc. wobec 5,23 proc., a dziesięcioletnich DS1015 5,41 proc. wobec 5,44 proc.
