Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Utrzymanie kierunku polityki monetarnej w USA

0
Podziel się:

W tym tygodniu pojawiło się kilka istotnych publikacji makro. Pierwsza jego część charakteryzowała się głównie danymi o aktywności gospodarczej w Strefie Euro i USA.

Utrzymanie kierunku polityki monetarnej w USA

Indeksy PMI wyniosły: dla produkcji 50,7 pkt. (zgodnie z prognozami), a dla usług 52,6 pkt. (oczekiwano 52,3 pkt.). Natomiast dla Stanów Zjednoczonych indeksy ISM wyniosły odpowiednio 55,7 pkt. (spodziewano się 53 pkt.) oraz 50,6 pkt. (oczekiwano 51,5 pkt.). Takie odczyty oznaczają, że wszystkie sektory zarówno w Europie jak i Stanach obecnie znajdują się w fazie rozwoju, co jest pozytywną wiadomością.

Stopy procentowe bez zmian

Jednak najważniejszym wydarzeniem tygodnia było posiedzenie FED, który zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na poprzednim poziomie, czyli w przedziale 0-0,25%. Decyzji tej towarzyszył komunikat Bena Bernanke, który powiedział, że koszt pieniądza w USA jeszcze przez długi czas pozostanie na niskim poziomie. Takie stwierdzenie pomogło utwierdzić inwestorów w przekonaniu, że warto lokować pieniądze w bardziej ryzykownych aktywach. Podobną decyzję podjął Europejski Bank Centralny, który utrzymał stopy na poziomie 1%.

Rynek pracy w USA znów nie zachwycił

Poza tymi wydarzeniami uczestnicy rynku poznali jeszcze inne dane makro. Indeks podpisanych umów kupna domów w USA wzrósł niespodziewanie o 6,1% m/m, podczas gdy spodziewano się jego stabilizacji na poprzednim poziomie. Z kolei liczba zasiłków dla bezrobotnych spadła do poziomu 512 tys. (oczekiwano 520 tys.). Niestety były to ostatnie pozytywne dane, ponieważ pozostałe informacje z rynku pracy rozczarowały. Wskaźnik firmy ADP wyniósł -203 tys. (oczekiwano -190 tys.), a oficjalne statystyki wskazały na spadek liczby etatów w sektorze pozarolniczym o 190 tys. (rynek spodziewał się spadku o 175 tys.). Wzrosła natomiast stopa bezrobocia, w październiku wyniosła ona 10,2%, podczas gdy oczekiwano wzrostu jedynie do 9,9%. Ponadto w tym tygodniu poznaliśmy jeszcze inflację PPI oraz dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Ta pierwsza wyniosła zgodnie z prognozami -7,7% r/r, a ta druga wypadła gorzej od oczekiwań, bo wyniosła -3,6% r/r.

Mimo wszystko euro zyskało

Ten tydzień można podzielić na dwie części również ze względu na zachowanie kursu EUR/USD. Na początku obserwowaliśmy aprecjację dolara, dzięki czemu para zanotowała minimum na poziomie 1,4626. Jednak od tego momentu kurs podążał w górę, by pod koniec tygodnia znaleźć się ponad poziomem 1,49. Obecnie sytuacja techniczna sprzyja kontynuacji wzrostów, dlatego początek przyszłego tygodnia może być dobry dla byków.

Kolejne lepsze prognozy dla Polski

Jedyną informacją dotyczącą polskiej gospodarki w tym tygodniu były opublikowane przez Komisję Europejską prognozy dotyczące tempa wzrostu PKB w naszym kraju w najbliższych latach. Według Komisji w 2009 roku PKB wzrośnie o 1,2% r/r, w roku 2010 o 1,8% r/r, a w 2011 o 3,2%. Prognozy te są lepsze od poprzednich przewidywań, ale nie są to pierwsze tak dobre przewidywania, dlatego nie miały one aż tak dużego wpływu na inwestorów.

Nowe lokalne maksima

Pary złotowe rozpoczęły tydzień od ustanowienia nowych lokalnych szczytów. Para EUR/PLN zanotowała poziom 4,3201, a USD/PLN 2,9446. Jednak kolejne dni przyniosły aprecjację złotego, głównie dzięki polepszeniu nastrojów na światowych giełdach i parze EUR/USD. Ostatecznie pod koniec tygodnia kurs EUR/PLN znajdował się w okolicach poziomu 4,24, a kurs USD/PLN poziomu 2,8470.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)