Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W oczekiwaniu na dane z rynku pracy

0
Podziel się:

Wczorajszy dzień pokazał, że decyzja o obniżce stóp procentowych oraz komunikat Fed nie rozwiały wątpliwości inwestorów. Rynki walutowe pozostawały w szczególności bardzo zmienne

Wczorajszy dzień pokazał, że decyzja o obniżce stóp procentowych oraz komunikat Fed nie rozwiały wątpliwości inwestorów. Rynki walutowe pozostawały w szczególności bardzo zmienne, reagując dość istotnie na napływające dane z gospodarki.

Pod koniec dnia waluta amerykańska znalazła się pod presją na skutek słabszych danych z USA na temat bezrobocia tygodniowego, a także spadku w styczniu indeksu Chicago PMI do poziomu 51,5 pkt. Inwestorzy obawiają się spowolnienia na rynku pracy, co byłoby kolejnym ciosem dla i tak słabej gospodarki amerykańskiej. Od czasu grudniowych słabszych danych NFP stopy procentowe w USA zostały obniżone o 1,25%. Dzisiejsze dane z rynku pracy będą wskazówką do tego jaka będzie polityka Fed w przyszłości i czy stopy procentowe będą konsekwentnie obniżane. Rynek oczekuje, że liczba miejsc pracy w sektorze pozarolniczym istotnie wzrośnie, na co wskazywałaby również środowa publikacja raportu ADP. W takiej sytuacji dolar może zyskać na wartości. Pomimo iż sytuacja techniczna wskazuje na możliwość dalszego osłabienia się waluty amerykańskiej, to jednak tak istotne dane jak NFP z łatwością mogą zmienić ten 'techniczny obraz'.

EURPLN

Poprawa nastrojów na giełdzie i większa skłonność inwestorów do zakupu bardziej ryzykowanych aktywów sprawiły, że złoty zyskiwał na wartości w dniu wczorajszym. Brak siły na przełamanie istotnego oporu w okolicy 3,63 sprawił, że kurs EURPLN kontynuował spadki na tyle skutecznie, że ustanowił nowe minimum lokalne, tym samy wyłamując się z zakresu konsolidacji 3,60-3,63. Obecnie kurs walczy z silnym wsparciem wynikającym z linii stanowiącej niegdyś opór . Przełamanie istotnego wsparcia na poziomie 3,60 jest deklaracja chęci kontynuacji spadków na EURPLN. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,5858 wynikajace z 78,6% zniesienia całości wzrostów z poziomu 3,5604 na 3,6710.
* EURUSD *

Eurodolar ma spore trudności z pokonaniem istotnej bariery na poziomie 1,4900. Choć poziomem ten został lekko naruszony, to jednak wczorajsza trzykrotna próba wybicia się wyżej nie zakończyła się sukcesem. Dodatkowo wczorajsze dane z Europy nie były najlepsze. Inflacja w strefie euro wzrosła w styczniu do najwyższego w historii poziomu, a odczyt indeksu nastrojów w gospodarce również był gorszy. Euro jednak znajduje chętnych do zakupu, jako że ECB nie deklaruje obniżek stóp procentowych mając na uwadze przede wszystkim wysoką inflację. Takie stanowisko i brak reakcji podczas gdy Fed reaguje na sytuacje w gospodarce z wyprzedzeniem , że perspektywy gospodarcze są coraz gorsze. To w przypadku nieco lepszych danych z rynku pracy w USA może zaważyć o dalszych nieco gorszych czasach dla euro.

GBPUSD
Podobnie jak eurodolar, GBPUSD ma spore trudności z kontynuacją wzrostów powyżej ostatnich maksimów. Istotny poziom 1,9960 wyznaczający początek strefy oporu skutecznie hamuje dalsze wzrosty. Obecnie znajdujemy się w wąskim zakresie wahań, od góry i od dołu wyznaczonym przez ramiona trójkąta. Dzisiejsze dane z rynku pracy będą bodźcem do większego ruchu. GBP nie pomogły nawet słabsze dane dla dolara publikowane w dniu wczorajszym. Dodatkowo NIESR przewiduje, że gospodarka brytyjska będzie wzrastała wolniej w 2008r niż mówią o tym prognozy, a inflacja wzrośnie. To będzie stanowiło spory dylemat dla BoE, czy dalej obniżać stopy procentowe w najbliższym czasie by ożywić wzrost gospodarczy.

USDJPY

Amerykański rynek akcji pozytywnie zareagował na środową obniżkę stop przez Fed. Gorzej miały się natomiast giełdy w Azji. Indeks tokijskiej giełdy spadał. Nadal utrzymują się obawy o kondycję gospodarki amerykańskiej i japońskiej. Mizuho Financial Group, drugi co do wielkości bank w Japonii, poinformował o spadku kwartalnego zysku. Dolarjen od wczoraj zachowuje się bardzo stabilnie. Obserwujemy coraz mniejszą odwrotną korelację pomiędzy giełdą a jenem. Zakres wahań zawęża się pomiędzy linią poprowadzoną po ostatnich minimach a linią trendu spadkowego. Jak na razie jest to mało atrakcyjna para jeśli chodzi o inwestycje. Bardziej ciekawie przedstawia się sytuacjach na parze EURKPY i GBPJPY.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)