Nieudany wyskok eurodolara
Poranny spadek eurodolara w rejony 1,30 został szybko wykorzystany przez byki do dokonywania zakupów. Kolejne godziny przyniosły wzrosty w rejony 1,3085, które możliwe były głównie dzięki lepszym od oczekiwań danym makroekonomicznym. Oba indeksy PMI, a także dynamika zamówień przemysłowych w Strefie Euro przekroczyły prognozy na plus. Niestety po południu napłynęły gorsze wiadomości ze Stanów Zjednoczonych, gdzie wzrosła liczba nowych bezrobotnych (640 tys.) oraz spadła liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym (4,57 mln). W efekcie pod koniec sesji europejskiej kurs EUR/USD znajdował się na poziomie 1,3010 co oznacza, że wróciliśmy do punktu wyjścia.
Wzrosty par złotówkowych
Dla złotego dzisiejsza sesja nie była udana. Początkowe wahania wywołane były lepszymi nastrojami inwestorów, ale popołudniowe publikacje zmieniły je na gorsze. Skutkowało to zdecydowanym osłabieniem naszej waluty, przez co kursy EUR/PLN i USD/PLN przesunęły się wyraźnie wyżej. Para EUR/PLN pokonała opór na poziomie 4,45 i pod koniec sesji znajdowała się na poziomie 4,4677. Z kolei kurs USD/PLN wynosił 3,4330, czyli o ok. 5 groszy ponad poziomem otwarcia. Obecnie sytuacja nie jest korzystna dla złotego i istnieje duża szansa, że jutro będziemy kontynuować ruch deprecjacyjny.