Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Waluty czekają na decyzje banków centralnych

0
Podziel się:

Środa nie przyniosła większych zmian w notowaniach walut na rynkach światowych, co w pewnym stopniu było wynikiem obchodzonego w Stanach Zjednoczonych Dnia Niepodległości.

Waluty czekają na decyzje banków centralnych

Środa nie przyniosła większych zmian w notowaniach walut na rynkach światowych, co w pewnym stopniu było wynikiem obchodzonego w Stanach Zjednoczonych Dnia Niepodległości.

Notowania EUR/USD ustabilizowały się wokół 1,3600-1,3630, a GBP/USD nieznacznie potaniał po przetestowaniu okolic figury 2,02. Widać było nastrój wyczekiwania przed dzisiejszymi decyzjami Banku Anglii (godz. 13:00) i Europejskiego Banku Centralnego (godz. 13:45 i o godz. 14:30 konferencja prasowa J.C.Tricheta).

Czwartkowe notowania rozpoczęły się natomiast od nieznacznego wzrostu wartości eurodolara i dalszej stabilizacji GBP/USD. Przed południem za jedno euro płacono 1,3650 dolara, a za funta 2,0160 USD. Ten marazm udzielił się także złotemu, który pozostawał wczoraj w konsolidacji 3,75-3,7650 wobec euro i 2,7550-2,7650 względem dolara.

Czwartkowy handel rozpoczął się jednak od nieznacznego osłabienia się złotego względem euro i stabilizacji dolara. Po godz. 11:45 za wspólną walutę płacono 3,7650 zł, a za „zielonego" 2,7580 zł.

Inwestorzy nie zareagowali na spekulacje o kłopotach zdrowotnych wicepremier Gilowskiej, gdyż jak zapewniono jest to kilkudniowa absencja nie zagrażająca kontynuacji powierzonych pani minister obowiązków. Niemniej jednak obserwując rynek od kilku dni widać wyraźnie, iż mimo rosnących oczekiwań związanych z możliwymi działaniami Rady Polityki Pieniężnej w przyszłości, złoty odnalazł swój krótkoterminowy poziom równowagi i wyraźna aprecjacja obserwowana w ubiegłym tygodniu została zatrzymana.

Głównym pytaniem jest teraz na jak długo? Wydaje się, że mamy do czynienia z krótkoterminową korektą, która tak jak to wskazywałem w poprzednich analizach doprowadzi do wzrostu notowań EUR/PLN w okolice 3,77-3,7750 zł, a USD/PLN 2,78 zł. Może być to wynikiem pewnego pogorszenia się nastrojów na rynkach akcji, z którymi zachowanie się walut nieraz bywa skorelowane, a także korekcyjnego umocnienia się dolara na świecie. Dzisiaj rano byliśmy świadkami kolejnych spadków na giełdzie w Chinach. Inwestorzy mogą się także obawiać wpływu globalnego wzrostu kosztu pieniądza, który może wpłynąć na spadek rentowności inwestycji w akcje.

Dzisiaj komunikaty podadzą Bank Anglii i Europejski Bank Centralny. W pierwszym przypadku główna stopa procentowa najprawdopodobniej wzrośnie o 25 p.b. do 5,75 proc., co będzie odpowiedzią na utrzymujące się zagrożenia inflacyjne. Inwestorzy będą uważnie śledzić treść komunikatu i kolejne wypowiedzi przedstawicieli banku centralnego, aby ocenić prawdopodobieństwo ruchu do 6,00 proc. jeszcze w tym roku, czego nie wykluczają rynkowe ankiety.

W przypadku ECB kluczowe będzie popołudniowe wystąpienie J.C.Tricheta, gdyż podwyżka spodziewana jest dopiero we wrześniu. Rynek będzie uważnie śledził słowa szefa ECB, gdzie jak się oczekuje ponownie padną słowa o „uważnym monitorowaniu" presji inflacyjnej. Głównym pytaniem jest jednak to, na ile te wszystkie informacje zostały uwzględnione w krótkim okresie przez rynek.

Wydaje się, że w dużym stopniu, także nie można wykluczyć korekcyjnego umocnienia się dolara dzisiaj po południu. Tym samym notowania EUR/USD nie powinny wyjść poza wskazywaną strefę oporu 1,3640-80. W przypadku GBP/USD dobrym momentem do sprzedaży będzie natomiast naruszenie w górę poziomu 2,02. Warto będzie jednak pamiętać o tym, że ewentualne umocnienie się dolara będzie raczej krótkotrwałe i kolejne tygodnie przyniosą dalsze osłabienie się amerykańskiej waluty.

W najbliższych dniach „zielonego" mogą paradoksalnie wesprzeć publikowane dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych, gdyż rynkowe ankiety wydają się być zbyt pesymistyczne. O godz. 14:15 swoje szacunki na temat sytuacji na rynku pracy poda niezależna firma ADP.

Jednak będą one stanowić tylko przedsmak tego, co poznamy jutro o godz. 14:30 - według ostatnich ankiet w amerykańskiej gospodarce mogło przybyć w czerwcu 120 tys. etatów poza rolnictwem. Poza tym dzisiaj o godz. 16:00 podany zostanie ważny wskaźnik ISM dotyczący sytuacji w sektorze usług, który szacuje się w czerwcu na 58,0 pkt.

dziś w money
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)