Rozpoczynający się właśnie tydzień zapowiada się na spokojny, gdyż trudno oczekiwać, że żyjący już świętami Bożego Narodzenia inwestorzy wykażą się w jego trakcie większą aktywnością.
To z kolei wiąże się ze zmniejszona płynnością rynku, a co za tym idzie z podwyższonym ryzykiem gwałtownych i dość znaczących zmian poziomów kursów par walutowych.
Dzisiejszy dzień eurodolar rozpoczyna w okolicy 1,4380, a więc na poziomie nieco wyższym niż obserwowanych w piątek, jednak wciąż znajduje się w typowym dla ubiegłego tygodnia przedziale wahań 1,4350-1,4430, co oznacza, że obie strony rynku zadowoliły się ta patową sytuacją przed świętami.
Kalendarz wydarzeń na dzień dzisiejszy jest pusty, a więc rynek pozbawiony będzie impulsów, które mogłyby skłonić inwestorów do aktywności. Z tego punktu widzenia dzisiejszy dzień nie przyniesie większych zmian w poziomach kursów i trudno oczekiwać by kurs eurodolara wybił się z obszaru 1,4350-1,4430, choć może on podjąć próbę ataku na górną granicę.
Złotówka z kolei nie powinna być zbytnio zagrożona, a na rynku obserwować zapewne będziemy swoistą flautę. Kursy EURPLN oraz USDPLN pozostaną w okolicach obserwowanych pod koniec ubiegłego tygodnia, a więc 3,60-3,6250 dla EURPLN oraz 2,50-2,53 na wykresie USDPLN.
Na koniec chciałbym skorzystać z okazji by życzyć uczestnikom rynków finansowych wesołych, ale przede wszystkim spokojnych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w miłej i rodzinnej atmosferze. Mam nadzieję, że ten radosny okres pozwoli Państwu, na zebranie sił, które zaprocentują w nowym roku udanymi decyzjami inwestycyjnymi.