Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Denderski
|

Zagranica gra na złotym

0
Podziel się:

Krajowy rynek jest płytki. Uwydatnia się to szczególnie w takie dni jak dziś. Przy braku zmienności na eurodolarze i absencji jakichkolwiek danych makroekonomicznych z Polski ruch o dwa grosze na eurozłotym i USDPLN trudno wyjaśnić czymś innym, niż zaangażowaniem kapitału z zewnątrz.

Krajowy rynek jest płytki. Uwydatnia się to szczególnie w takie dni jak dziś. Przy braku zmienności na eurodolarze i absencji jakichkolwiek danych makroekonomicznych z Polski ruch o dwa grosze na eurozłotym i USDPLN trudno wyjaśnić czymś innym, niż zaangażowaniem kapitału z zewnątrz.

Skończyła się faza spekulacji pod aferę taśmową i EURPLN podążył w okolice wsparcia 3.9350, presja na aprecjację złotego wystarczyła do przejścia przez ważny poziom 3.10 na USDPLN. Obecnie techniczna sytuacja głównych par naszej waluty przemawia za dalszymi spadkami. W dłuższym okresie dla USDPLN wsparciem jest poziom 3.0820, dla eurozłotego 3.90.

O rynku międzynarodowym można napisać tylko tyle, że nie działo się tutaj zbyt wiele. Jen osłabił się po komunikacie o możliwych próbach z pociskami balistycznymi w Korei Północnej. Ta wiadomość zanegowała wcześniejsze zyski podbudowane plotkami o możliwej interwencji Ministerstwa Finansów przy zbyt silnym euro. Spokojne wtorkowe obroty były okazją do refleksji dla inwestorów, którzy zaczynają wykazywać poważne obawy o stan amerykańskiej gospodarki. Znalazło to swoje odbicie w dzisiejszym spadku cen miedzi. Utrzymujące się na satysfakcjonującym poziomie zapasy ropy naftowej spowodowały zniżkę ceny również tego surowca. Poprzednio obserwowaliśmy umocnienie dolara w reakcji na tańsze surowce, ale dzisiaj nic takiego nie miało miejsca. Wyjaśnieniem jest właśnie strach przed recesją w największej światowej gospodarce. Sytuacja techniczna EURUSD bez zmian, ale dolar może nieznacznie osłabić się w razie niższego od oczekiwań odczytu indeksu ISM Services. Część spadku jest już wyceniona w kursie po gorszym ISM
Manufacturing.

Poza w/w indeksem jutro dużo więcej danych makroekonomicznych, w tym sprzedaż detaliczna i indeks PMI w Eurolandzie (odpowiednio, 11:00 i 10:00). Później dane już tylko z USA – ADP Employment (14:15) i Industrial Orders (16:00). Zdecydowanie za „gwóźdź programu” można uznać ISM Services, reszta informacji niejako w cieniu, chociaż raport ADP może pokazać (w połączeniu z dzisiejszym złym odczytem raportu Challengera) poważne symptomy pogorszenia sytuacji na rynku pracy w USA.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)