Nie bez znaczenia było również, sygnalizowane przez krótkoterminowe oscylatory, wykupienie złotego. Skalę korekty mogła zmniejszyć informacja o potwierdzeniu przez agencję Standard & Poor's ratingu Polski. O godzinie 17:14 kurs USD/PLN testował poziom 2,8453 zł, EUR/PLN 4,1009 zł, a CHF/PLN 2,6818 zł.
Dzisiejsze osłabienie polskiej waluty jest póki co tylko zwykłą korektą techniczną, która nie zmienia układu sił na wykresach. Strona popytowa w dalszym ciągu dyktuje warunki, sugerując możliwość spadku USD/PLN jeszcze w sierpniu do 2,75 zł zł, EUR/PLN do psychologicznego poziomu 4 zł, a CHF/PLN do 2,62-2,64 zł. Poziomy te wyznaczają najbliższe liczące się wsparcia, które na kilka tygodni mogą wyhamować aprecjację złotego.
W kolejnych dniach polska waluta będzie pozostawać pod głównym wpływem, kształtowanego przez sytuację na giełdach, nastawienia do ryzyka globalnych inwestorów. Wpływ tego czynnika będzie zaś moderowany przez zmiany notowań EUR/USD oraz dane makroekonomiczne.
