Piątkowa sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem umacniania się walut rynków regionu. Zdaniem dealerów złoty w przyszłym tygodniu może osiągnąć poziom 3,84 do euro.
Około godziny 16.00 za euro płacono 3,8600 zł w porównaniu do 3,8620 zł na otwarciu i 3,8680 zł w czwartek na zamknięciu. Dolara wyceniano na 2,9010 zł w porównaniu do 2,8970 zł rano i 2,9000 zł w czwartek.
"Dzień był spokojny, choć nastroje pozostawały dobre na fali wczorajszej decyzji Standard&Poor's o podwyższeniu ratingu dla Polski" - wyjaśnił Jan Koprowski, dealer BNP Paribas.
"W ciągu dnia pojawiły się dane z USA, które oddaliły groźbę recesji w tamtejszej gospodarce, co wsparło rynki wschodzące" - dodał dealer.
Departament Handlu USA poinformował w piątek, że wydatki amerykańskich konsumentów wzrosły w lutym o 0,6 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, podczas gdy poprzednio wzrosły o 0,5 proc. Dochody Amerykanów wzrosły o 0,6 proc., po wzroście o 1,0 proc. w poprzednim miesiącu.
Dodatkowo przed godziną 16.00 zostały opublikowane dane indeksu aktywności sektora wytwórczego w rejonie Chicago. Wskaźnik ten wzrósł w marcu do 61,7 pkt z 47,9 pkt w poprzednim miesiącu. Rynek oczekiwał wzrostu, ale do 49,4 pkt. Poziom 50 pkt stanowi granicę pomiędzy rozwojem a recesją.
"Widać, że złoty ma jeszcze potencjał do umacniania, myślę, że celem na przyszły tydzień jest 3,84 do euro" - powiedział Koprowski.
Na rynku długu dane z USA pogorszyły nastroje.
"Do czasu publikacji danych z USA nic się nie działo - inwestorzy nie reagowali na informacje lokalne. Dopiero dane makro zza oceanu sprawiły, że pogorszyły się nastroje na rynkach bazowych, bo mocniejsze dane gospodarcze z USA oddalają perspektywę obniżek tamtejszych stóp procentowych" - powiedział Paweł Kielek z ABN Amro.
"W efekcie pogorszyły się nieco nastroje na naszych papierach, które straciły to, co zyskaliśmy wskutek decyzji S&P. W przyszłym tygodniu będziemy zapewne poruszać się za rynkami bazowymi" - dodał analityk.
Dodatkowo na środę zaplanowano przetarg obligacji dwuletnich. Oferta ma wynieść od 1 do 2 mld zł.
Około godz. 16.15 rentowność obligacji dwuletnich OK1208 wynosiła 4,54 proc. czyli tak samo jak na otwarciu w piątek i wobec 4,55 proc. na zamknięciu w czwartek. Rentowność papierów pięcioletnich (PS0511) wynosiła 4,97 proc. wobec odpowiednio 4,95 proc. i 4,95 proc. Natomiast dochodowość papierów dziesięcioletnich (DS1017) ukształtowała się na poziomie 5,18 proc. w stosunku do 5,21 proc. i wobec 5,18 proc.
