Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty mocny dzięki lepszym nastrojom na świecie

0
Podziel się:

Dla rynków finansowych czas biegnie dość szybko i emocje związane z tragicznym wypadkiem pod Smoleńskiem, wypiera chłodna analiza przyszłości, oparta o oczekiwania, co do publikacji kolejnych danych makroekonomicznych i globalne nastroje.

Złoty mocny dzięki lepszym nastrojom na świecie

Te ostatnie są dzisiaj lepsze za sprawą przyjęcia przez ministrów finansów strefy euro pakietu pomocowego dla Grecji, który w pierszym roku ma opiewać na 30 mld EUR w postaci pożyczek oprocentowanych na 5 procent, czyli poniżej obecnego rynkowego kosztu greckiego długu. Jak nietrudno się domyśleć, jeden z głównych celów został już osiągnięty – był to wyraźny spadek rentowności greckich papierów dzisiaj rano.

Drugi, pośredni – to mocny wzrost notowań euro jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tutaj jednak zwyżka szybko wyhamowała (1,3690) i w kolejnych godzinach mieliśmy konsolidację wokół 1,36. Nie doszło jednak do wyraźnego naruszenia wsparcia na 1,3590, chociaż wypowiedź przedstawiciela niemieckiego rządu zasiała pewne wątpliwości – oświadczył on, iż Niemcy wprawdzie są skłonne pożyczyc 8,4 mld EUR, będące _ ustawową _ częścią całego pakietu, ale przyjęty wczoraj pakiet powinien być jeszcze zaakceptowany na najbliższym szczycie liderów krajów strefy euro, a także przez Bundestag. Wzbudziło to pewne wątpliwości, zwłaszcza, iż przedstawiciele Komisji Europejskiej mają inne zdanie. Oby się nie okazało, że temat pomocy znów się przesuwa, co mogłoby osłabić EUR/USD.

Niezależnie od tego faktu, dolar może się umocnić w najbliższych dniach w oczekiwaniu na kluczowe dane makro z USA i środowe okresowe wystąpienie szefa FED w Kongresie o godz. 16:00. Znów pojawią się spekulacje, czy aby Ben Bernanke nie wyśle rynkom sygnału, iż jednak zacieśnienie polityki monetarnej może mieć miejsce nieco wcześniej. Więcej na temat analizy notowań EUR/USD poniżej.

W kraju złotemu pomógł dzisiaj wspomniany dodatkowy pakiet pomocowy dla Grecji, który znacząco poprawił nastroje na rynkach światowych. W efekcie po południu euro było warte 3,86 zł, a dolar 2,84 zł. Tematem, który nurtuje teraz inwestorów nie jest tylko kwestia obsady miejsca po tragicznie zmarłym Sławomirze Skrzypku i związane z tym faktem konsekwencje prawne, ale też termin ewentualnej interwencji NBP. Czy będzie ona możliwa już za kilka dni, gdyby notowania euro wróciły w rejon 3,82-3,83 zł?

Teoretycznie ostatnie działania nie były samodzielnym pomysłem banku centralnego, ale zostały podjęte przy porozumieniu z resortem finansów i RPP, stąd też wydaje się, że są one możliwe także w najbliższej przyszłości. Tyle, że warto jednak zastanowić się, czy jest ku temu odpowiedni czas. Piątkowa interwencja niejako wyprzedziła niedzielne uzgodnienia ws. Grecji, czy teraz mamy wydarzenia podobnej wagi? Jeżeli z USA napłyną kolejne bardzo dobre odczyty danych makro, to i przedstawiciele FED, nie będą w nieskończoność twierdzić, iż utrzymywanie niskich stóp procentowych jest zasadne. A w takim układzie, do zatrzymania aprecjacji złotego, interwencja nie będzie już potrzebna. Tylko, kiedy to nastąpi?

EUR/USD: *Duża luka z otwarcia może być zakryta. To by oznaczało spadek notowań w okolice 1,35. *Scenariusz taki może mieć miejsce, jeżeli zostanie wyraźnie naruszony poziom 1,3590. Układ wskaźników na wykresie 4-godzinowym nie wyklucza takiego scenariusza, który jest dodatkowo wspierany przez otoczenie makro. Niemniej, po teście w/w okolic 1,35, nie można wykluczyć ruchu w górę i chwilowego pokonania poziomu 1,3690. O sile popytu świadczy chociażby wykres tygodniowy.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)