Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty nadal pod presją kupujących

0
Podziel się:

Początek tygodnia złoty zaczął od osłabienia. Wynikało ono z nocnego umocnienia amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym. W trakcie dalszych notowań udało się naszej walucie odrobić część strat z otwarcia i to pomimo nadal mocnego dolara.

*Początek tygodnia złoty zaczął od osłabienia. Wynikało ono z nocnego umocnienia amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym. W trakcie dalszych notowań udało się naszej walucie odrobić część strat z otwarcia i to pomimo nadal mocnego dolara. *Na zachowanie się złotego nie miała większego wpływu dzisiejsza aukcja bonów. Ministerstwo Finansów sprzedało bony o wartości 1mld zł przy popycie na poziomie 2,4mld zł. Średnia rentowność została ustalona na poziomie 4,314%. Można obecnie zakładać, że złoty będzie poruszał się mniej więcej w rytm zmian na eurodolarze, oczywiście z krótkoterminowymi odchyleniami. Nie należy się spodziewać, aby środowa decyzja RPP jakoś zaskoczyła rynek. Szacuje się, że stopy pozostaną na niezmienionym poziomie, czyli 4%. Większego wpływu na wartość złotego należałoby się doszukiwać w przypadku publikacji danych istotnych dla dalszych posunięć FED. W tym tygodniu zapoznamy się z Beżową Księgą. Można oczekiwać, że potwierdzi ona zeszłotygodniowe słowa Bena Bernanke o zwalniającej
gospodarce. Taki układ może wywierać presję deprecjonującą dolara (spada bowiem prawdopodobieństwo dalszych podwyżek stóp procentowych), co z kolei mogłoby pomagać walutom emerging markets, a więc i złotemu. Otwartym oczywiście pozostaje pytanie, na ile rynek te dane zdołał już zdyskontować.

Na dzisiejsze, dalsze umocnienie złotego może wywierać wpływ podana właśnie decyzja banku centralnego Węgier. Spodziewano się wzrostu stóp procentowych o 25pb, podczas gdy zostały one podniesione o 50pb. Taki układ może być odbierany jako próba konkurowania stopą wolną od ryzyka z pozostałymi, rozwiniętymi rynkami. Ponieważ również Węgry należą do koszyka rynków wschodzących, zatem decyzja może pomóc wszystkim walutom, które wchodzą w jego skład.

*USD/PLN * Z technicznego punktu widzenia na dolarze względem złotego krótkoterminowa sytuacja pozostaje bez większych zmian. Byki nadal starają się bronić strefy wsparcia przy 3,11 - 3,1250. Można zakładać, że jej przełamanie doprowadzi do dalszego wzrostu wartości złotego. Najbliższym oporem jest teraz luka bessy z ubiegłego tygodnia, która znajduje się w strefie 3,1550 - 3,17. Można zakładać, że jej przekroczenie poprawiałoby nieco sytuację posiadaczy długich pozycji. Jak na razie przewagę nadal ma złotego w krótkim terminie.

*EUR/PLN * Analogiczna luka zatrzymała kupujących dziś rano na eurozłotym. Otwarcie dokonało się w rejonie 3,97, a luka ma zakres ok. 3,97 - 3,98. Jej zasłonięcie dawałoby kolejne argumenty popytowi. Jak na razie jednak ten niezbyt dobrze sobie radzi i należałoby się liczyć z dalszą aprecjacją złotego w kierunku 3,9350, czyli zeszłotygodniowych minimów. Na tej parze krótkoterminowa sytuacja również sprzyja posiadaczom złotego.

*PLN BASKET * Analogicznie przedstawia się sytuacja na koszyku. Otwarcie dokonało się z okolic najbliższego oporu, czyli rejonu 3,56 i później było dla byków już tylko gorzej. Tutaj oporem jest zakres 3,56 - 3,5750. Odbicie się z tego rejonu nadal faworyzuje więc posiadaczy krótkich pozycji. Obecnie za wsparcia można uznać okolice 3,5200/50 i zejście pod ten zakres kazałoby oczekiwać wyznaczenia kolejnej fali spadkowej.

*GBP/PLN * Oporu w postaci zeszłotygodniowej luki nie udało się także sforsować bykom na parze funta względem krajowej waluty. Opór znajduje się tu w strefie 5,81 - 5,83 i z tych okolic obserwujemy dziś ponowne umocnienie złotego. Za wsparcie należałoby uznać rejon 5,7500/50 i spadek poniżej tego poziomu otwierałby drogę do testu kolejnego poziomu o charakterze popytowym, czyli 5,69. Oporem jest wspomniana już luka, natomiast w przypadku udanego jej zamknięcia należałoby się spodziewać prób deprecjacji krajowej waluty w stronę 5,90 - 5,91.

*CHF/PLN * Presję wzrostu wartości złotego obserwujemy dziś również na franku szwajcarskim względem krajowej waluty. Sytuacja przedstawia się tu analogicznie, jak na pozostałych parach, czyli otwarcie dokonało się w rejonie zeszłotygodniowej luki i jej obecność zaktywizowała już kupujących krajową walutę. Można się obecnie spodziewać, że podjęte zostaną próby przełamania zeszłotygodniowych minimów przy cenie ok. 2,5050. Skuteczne zejście poniżej tego poziomu sugerowałoby kontynuację wzrostu wartości krajowej waluty. Jeśli chodzi o opory, to najbliższym jest zakres wspomnianej luki (2,5250 - 2,54) oraz 2,54 i 2,5650.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)